W nowym roku akademickim na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie na studiach dziennych będzie się uczyć ok. 18 tys. studentów. Jednak z powodu pandemii stacjonarnie na uczelni naraz maksymalnie będzie przebywać ok. 3 tys. studentów – podała rzeczniczka uniwersytetu Wioletta Ustyjańczuk.
Uniwersytet Warmińsko-Mazurski jest największą uczelnią w północno-wschodniej Polsce. Uczelnia już zapowiedziała, że inauguracja roku akademickiego odbędzie się w siedzibie uczelni, ale ceremonia z powodu pandemii nie będzie powszechnie dostępna, będzie w niej uczestniczyć wąskie grono osób.
Władze UWM szacują, że od nowego roku akademickiego na tej uczelni studiować będzie ok. 18 tys. studentów, w tym ok. 15 tys. na studiach stacjonarnych i ok. 3 tys. na studiach niestacjonarnych.
„Biorąc pod uwagę aktualną sytuację epidemiczną oraz możliwość jej dynamicznych zmian w najbliższych miesiącach, w semestrze zimowym roku akademickiego 2020/2021 zajęcia dydaktyczne będą realizowane w trybie zdalnym i mieszanym. Całkowicie zdalnie realizowane będą wykłady, seminaria, proseminaria oraz wszystkie te zajęcia, których realizacja nie będzie wymagała bezpośredniego spotkania, wykorzystania laboratoriów, urządzeń i aparatury dydaktycznej, pomiarowej lub eksperymentalnej, obecności w placówkach medycznych, terapeutycznych, edukacyjnych” – poinformowała rzeczniczka. Dodała, że pozostałe zajęcia będą realizowane w trybie mieszanym – część teoretyczna online oraz część praktyczna w siedzibie uczelni lub placówkach.
„Zajęcia te będą blokowane i realizowane rotacyjnie, w możliwie jak najkrótszym okresie. Zajęcia w siedzibie uczelni zostały zaplanowane tak, aby jednocześnie w całym uczelnianym kampusie nie przebywało więcej niż ok. 3 tys. osób” – podkreśliła Ustyjańczuk.
Zajęcia laboratoryjne będą się odbywać w mniejszych grupach. „Wymagania sanitarne na tych zajęciach będą wymagały od studentów noszenia maseczek, częstej dezynfekcji rąk oraz zachowania dystansu. Poza tym będzie dezynfekcja studenckich stanowisk pracy” – dodała rzeczniczka.
Władze UWM czekają na centralne wytyczne, czy przed powrotem na zajęcia wybrana grupa studentów, np. medycyny, będzie musiała przejść badania w kierunku koronawirusa. „Dostosujemy się do takich wytycznych” – zapewniła Ustyjańczuk.