Ratusz ogłasza nowy przetarg na odławianie i uśmiercanie dzików w naszym mieście. Chodzi o kolejne 100 sztuk.
Odłowić i zabić oraz znaleźć już martwe i zutylizować – to najnowszy plan urzędu miasta na pozbywanie się „niechcianych gości” w naszej okolicy. Pojawia się wiele pytań i głosów sprzeciwu, co do humanitarnej części takich rozwiązań, jednak jak podkreślają urzędnicy – na ten moment, innej nie ma.
Niegdyś łapano dziki i wywożono głęboko do lasów, gdzie były wypuszczane. Panująca w polskich lasach choroba ASF, która jest śmiertelna dla dzików i Ministerstwo Środowiska na to nie pozwala. Coraz częściej i u nas w mieście znajdywane są martwe zwierzęta, które zginęły właśnie od ASF.
Szacuje się, że w Olsztynie może być nawet koło 600 dzików.
Do autora – sprawdź proszę, co oznacza słowo „eutanazja”.
Proszę, niech mi ktoś wytłumaczy czemu nie mogą ich udstrzelić myśliwi na normalnych polowaniach jak zawsze czynili a następnie po przebadania – jak zawsze – zamienić na kiełbasę itp..? Czemu trzeba odłowić i zabić oraz znaleźć już martwe i zutylizować… Toż to IDIOTYZM! Ale pewnie komuś chodzi o „kasę’…