Funkcjonariusze z ełckiej drogówki zatrzymali 43-letniego mężczyznę, który próbował uniknąć kontroli drogowej. Jak się okazało, jazda pod wpływem alkoholu to nie było jedyne, co miał na sumieniu.
Wczoraj (17.08) po godz. 20 policjanci podczas statycznej kontroli ruchu na trasie Borzymy-Pisanica zatrzymywali do kontroli renault lagunę. Kierujący na widok policjantów raptownie zawrócił i zaczął oddalać się w przeciwną stronę. Nie reagował na dawane sygnały świetlne i dźwiękowe nakazujące zatrzymanie się. Kierowca swoją jazdą powodował zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Po kilku chwilach ucieczki mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w krawężnik i uszkodził koło w swoim renault. Usterka uniemożliwiła mu dalszą jazdę.
Za kierownicą samochodu siedział 43-letni mieszkaniec Bargłowa Kościelnego, a na miejscu pasażera jego 26-letni znajomy. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia policjantów – okazało się, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Ponadto podczas zabezpieczania pojazdu policjanci w bagażniku ujawnili dwie szlifierki, które w systemach policyjnych widniały jako pochodzące z kradzieży.
Teraz o przyszłości 43-letniego mężczyzny zdecyduje sąd. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów.