Prezes sądu rejonowego w Olsztynie sędzia Maciej Nawacki decyzją powiatowego inspektora sanitarnego przebywa na kwarantannie domowej w związku z koronawirusem- poinformował w środę rzecznik sądu okręgowego w Olsztynie. Dodał, że żaden inny pracownik ani sędzia SR nie został skierowany na kwarantannę.
Prezes sądu rejonowego w Olsztynie, i członek Krajowej Rady Sądownictwa, sędzia Maciej Nawacki poinformował kierownictwo sądu okręgowego w Olsztynie, że decyzją powiatowego inspektora sanitarnego został objęty kwarantanną domową w związku z zagrożeniem wystąpienia u niego koronawirusa i z tego powodu od 15 do 19 marca 2020 r. nie będzie go w pracy – podał w środę w komunikacie rzecznik sądu okręgowego w Olsztynie Olgierd Dąbrowski- Żegalski.
Poinformował, że żaden inny pracownik, jak również sędzia sądu rejonowego w Olsztynie na chwilę obecną nie został objęty kwarantanną. Ta sytuacja w żaden dodatkowy sposób nie zakłóca pracy sądu rejonowego w Olsztynie – dodał sędzia Dąbrowski- Żegalski.
Sędzia Nawacki potwierdził we wtorek na portalu społecznościowym, że przebywa na kwarantannie domowej oraz zamieścił decyzję powiatowego inspektora sanitarnego.
We wtorek rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa Maciej Mitera potwierdził, że u prezesa Sądu Rejonowego w Biłgoraju, członka Krajowej Rady Sądownictwa Zbigniewa Łupiny wykryto zarażenie koronawirusem. Członkowie Rady (w tym sędzia Nawacki -ref.) przechodzą na kwarantannę.
Z kolei przewodniczący KRS Leszek Mazur poinformował, że członkowie Rady przechodzą na kwarantannę po indywidualnych decyzjach sanepidu.
W ubiegłym tygodniu odbyło się posiedzenie KRS. Obrady zaplanowane na cztery dni, zakończono po trzech dniach w czwartek. Jak wyjaśnił sędzia Mitera, posiedzenie zostało przerwane wcześniej w związku z aktualną sytuacją w kraju, mając na względzie odpowiedzialność i troskę o dobro członków Rady. Dodał, że decyzja o skróceniu obrad została podjęta przez prezydium Rady.
Jak dowiedzieliśmy się, na posiedzeniu obecny był sędzia Łupina. Mitera zapewnił, że podczas ubiegłotygodniowych obrad członkowie KRS nie mieli wiedzy o zarażeniu biłgorajskiego sędziego.
Przewodniczący KRS w rozmowie powiedział, że po uzyskaniu informacji o zarażeniu sędziego Łupiny poinformowany został sanepid.