W ciągu kilku dni zatrzymano trzy osoby podejrzane o przestępstwa narkotykowe. W ubiegły czwartek olsztyńscy policjanci zatrzymali 22 i 25-latka, którzy posiadali marihuanę. Zabezpieczono przy nich ponad 65 gramów tego narkotyku. Z kolei funkcjonariusze z Biskupca odkryli blisko 500 gramów marihuany, amfetaminy i MDMA, które znaleziono w jednym z warsztatów samochodowych. 29-latek zatrzymany w sprawie trafił do aresztu.
Funkcjonariusze z Wydziału dw. z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie po raz kolejny w tym roku zatrzymali osoby podejrzane o posiadanie substancji zabronionych. Tym razem do policyjnego aresztu trafili 22 i 25-latek. Policjanci w ubiegły czwartek (21.119) na terenie jednego z olsztyńskich parków zauważyli dwóch mężczyzn, których podejrzewali o to, że mogą posiadać środki odurzające. Przypuszczenia funkcjonariuszy były trafne – przy 22-latku znaleziono susz roślinny koloru zielonego.
Następnie policjanci pojechali do miejsc zamieszkania obu mężczyzn. W trakcie przeszukania piwnicy należącej do 25-latka, w pojemniku po farbie znaleziono worki foliowe oraz zwitki z folii aluminiowej z zawartością suszu roślinnego. Następnie funkcjonariusze przeszukali mieszkanie 22-latka. W działaniach brał udział policyjny pies wyszkolony pod kątem znajdowania narkotyków, który wskazał w szafce w jednym z pokoi susz roślinny.
W trakcie czynności policjanci zabezpieczyli łącznie ponad 65 gramów substancji zabronionych. Ze wstępnych badań wynika, że jest to marihuana. Materiał przekazano do dalszych badań laboratoryjnych.
22-latek usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, natomiast 25-latek odpowie za posiadania znacznych ilości narkotyków za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Kilka dni wcześniej we wtorek (19.11) funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Biskupcu zabezpieczyli blisko 500 gramów narkotyków, które zostały znalezione w jednym z warsztatów samochodowych na terenie gminy Biskupiec. Przy współpracy policjantów z funkcjonariuszami Służby Więziennej do przeszukania wykorzystano służbowego psa. To właśnie czuły nos czworonoga doprowadził do pudełka z ukrytymi substancjami zabronionymi, które były już częściowo poporcjowane i spakowane do woreczków strunowych. Po użyciu testera narkotykowego okazało się, że zabezpieczone substancje to marihuana, amfetamina i MDMA.
W sprawie zatrzymano 29-latka z Biskupca, który usłyszał zarzut posiadania oraz przygotowania do rozprowadzenia znacznych ilości środków odurzających. Na wniosek śledczych sąd zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy.
Spaliły sie rzeczy prokuratora i zabezpieczone na skarb państwa.
Korona wirus….kto spalił warsztat samochodowy tego podejrzanego