Dzika zwierzyna na drodze potrafi pojawić się niespodziewanie i w jednej chwili zmienić bezpieczną podróż w dramatyczne zdarzenie. Od początku roku na Warmii i Mazurach doszło już do tysięcy kolizji, w tym także takich, które kończyły się groźnymi wypadkami. Policja apeluje o szczególną ostrożność.
Setki kolizji z udziałem zwierząt
Według danych Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie, od początku 2025 roku w regionie odnotowano prawie 900 kolizji i 8 wypadków z udziałem dzikiej zwierzyny. Najczęściej na drogach pojawiają się sarny, jelenie i dziki, które w ułamku sekundy mogą wtargnąć pod nadjeżdżający pojazd. Policjanci podkreślają, że tego typu sytuacji nie da się przewidzieć, dlatego kluczowa jest odpowiednia prędkość i koncentracja kierowców.
Groźne zdarzenia w Bartoszycach i okolicach
Do niebezpiecznych wypadków doszło m.in. na drogach powiatu bartoszyckiego. W piątek 19 września wieczorem w Łabędniku kobieta kierująca samochodem osobowym potrąciła jelenia. Chwilę później to samo zwierzę wpadło pod koła motocyklisty. Tym razem skończyło się szczęśliwie – uczestnicy zdarzenia nie odnieśli obrażeń.
Dwa dni później, w niedzielne południe w okolicach Galin, motocyklista zderzył się z sarną, która nagle wbiegła na drogę. Poszkodowany trafił do szpitala, na szczęście jego obrażenia nie były poważne.
Policja apeluje o ostrożność
Funkcjonariusze podkreślają, że jesienią szczególnie łatwo przeoczyć zwierzęta. Ich umaszczenie sprawia, że zlewają się z otoczeniem, a nagłe wtargnięcie na jezdnię staje się realnym zagrożeniem. Policja apeluje o zmniejszenie prędkości w rejonach lasów i zakrzewień oraz zachowanie wzmożonej uwagi, zwłaszcza po zmroku i o świcie, kiedy zwierzyna jest najbardziej aktywna.
źródło: KPP Bartoszyce
