W dniu 26 lutego 2023 roku w miejscowości Święty Gaj (gm. Rychliki, pow. elbląski) doszło do pożaru stodoły. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, jednak straty, jakie poniosła właścicielka to blisko 100 tysięcy złotych. Policja z Pasłęka podjęła szybkie działania, które pozwoliły na ustalenie sprawcy podpalenia. Okazało się, że to 40-letni mieszkaniec gminy Markusy (pow. elbląski).
Zatrzymanie podejrzanego i przyznanie się do winy
Dzięki szybkiemu działaniu policji podejrzany został zatrzymany w miejscu zamieszkania w środę (05.03.2023). Usłyszał zarzut i przyznał się do winy. W swoim zeznaniu powiedział, że był pijany i nocował w stodole, a kiedy przebudził się, postanowił zniszczyć swoje schronienie. Jak sam powiedział, zrobił to dla zabawy.
Konsekwencje dla podejrzanego
Podejrzany usłyszał zarzut zniszczenia mienia i grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci z Pasłęka podkreślają, że w przeszłości podejrzany był notowany za podobne czyny, dlatego również teraz będzie objęty specjalnym nadzorem.
Podpalenie stodoły to przestępstwo, które nie tylko naraża życie ludzkie, ale również powoduje znaczne straty materialne. Dlatego bardzo ważne jest szybkie działanie policji w celu zatrzymania sprawcy i postawienia mu zarzutów. W tym przypadku kryminalni z Pasłęka bardzo szybko i skutecznie podjęli działania, co pozwoliło na zatrzymanie podejrzanego i udowodnienie mu winy. Policjanci przypominają, że podpalenie jest przestępstwem, za które grozi surowa kara, dlatego każdy powinien zdawać sobie sprawę z konsekwencji swoich działań.
źródło: KMP Elbląg