W niedzielę 20 marca rosyjski pocisk uderzył w budynek dużego centrum handlowego w Kijowie. W wyniku ataku zginęło co najmniej 8 osób. Istnieje prawdopodobieństwo, że mogło przyczynić się do niego opublikowane w sieci zdjęcie. Jego autor został już zatrzymany. Ukraińskie służby apelują o to, aby nie udostępniać tego typu fotografii w internecie.
Rosyjski atak na centrum handlowe
Do ataku doszło w niedzielę późnym wieczorem w dzielnicy Padół w Kijowie. Celem rosyjskiej rakiety stała się galeria handlowa Retroville, zlokalizowana pomiędzy zamieszkałymi blokami.
Jak przekazał w poniedziałek rano mer Kijowa, Witalij Kliczko, doszczętnie spłonęła część kompleksu, zniszczeniu uległ parking i znajdujące się tam pojazdy, uszkodzone zostały także sąsiednie budynki mieszkalne.
Zginęło co najmniej 8 osób, kilkanaście jest rannych.
Feralna fotografia i apel służb ukraińskich
Prawdopodobnie przyczyną ataku było opublikowane kilka godzin wcześniej w internecie zdjęcie, wykonane pod tą galerią.
Na fotografii widać żołnierzy i cztery ukraińskie jednostki, prawdopodobnie systemy artylerii rakietowej BM-27/21 lub ciężarówki wojskowe. Wiadomo, że sprzęt został stamtąd zabrany, a kilka godzin później rosyjski pocisk uderzył w budynek.
Ekspert wojskowy i analityk Rochan Consulting, Konrad Muzyka, podkreśla, że „nie chowa się pojazdów wojskowych w budynkach użyteczności publicznej”.
Ukraińskie służby apelują o to, aby nie udostępniać zdjęć, na których widoczny jest sprzęt wojskowy, niezależnie od tego, gdzie się znajduje.
Dobry przykład pokazujący, że nie chowa się pojazdów wojskowych w budynkach użyteczności publicznej. https://t.co/GvbQhbtwNi
— Konrad Muzyka – Rochan Consulting (@konrad_muzyka) March 21, 2022
Zatrzymano winnego
We wtorek Służba Bezpieczeństwa Ukrainy dokonała zatrzymania tiktokera, który opublikował w internecie feralne zdjęcie, tym samym udostępniając lokalizację ukraińskiego wojska. Mężczyzna przyznał się do winy.
Władze Ukrainy wydały komunikat w tej sprawie:
– Świadomie lub nieświadomie osoba ta pracowała jako zwiadowca dla wroga. Apelujemy do wszystkich obywateli: nie publikujcie danych o ruchu sprzętu wojskowego Sił Zbrojnych Ukrainy, obiektach wojskowych i wyników ataków wroga! Są one wykorzystywane przez okupantów przy planowaniu dalszego ostrzału.