Rozmowa z kandydatem na radnego Łukaszem Łukaszewskim.
Olsztyn – miasto dla ludzi, czyli jakie?
Miasto zrównoważonego rozwoju, w którym tak samo traktowani są zmotoryzowani, jeżdżący na rowerach i piesi. W takim miejscu infrastruktura powstaje z myślą o wszystkich tych grupach społecznych. Nie buduje się drogi tylko dla samochodów, a już na etapie jej planowania stara się wykorzystać tę inwestycję tak, by w równym stopniu mogli z niej w przyszłości korzystać użytkownicy aut, rowerzyści oraz piesi. I co najważniejsze, w mieście dla ludzi inwestycje są konsultowane z mieszkańcami. Każde, nawet najdrobniejsze przedsięwzięcie musi im służyć, odzwierciedlać ich potrzeby i pragnienia. Obecnie w Olsztynie jest tak, że wiele inwestycji realizowanych jest bez społecznych konsultacji, a później dochodzi do tego, że przejścia dla pieszych są w miejscach, w których być ich nie powinno, a ścieżki rowerowe nie łączą się ze sobą. Przykładem takiej sytuacji jest uchwalenie planu zagospodarowania przestrzennego terenów pomiędzy osiedlami Nagórki i Jaroty. Urzędnicy w ogóle nie słuchali mieszkańców i przygotowali projekt wbrew zgłaszanym sugestiom i uwagom. W efekcie powstałaby przestrzeń, której nikt tak naprawdę nie chciał. Na szczęście plan został uchylony przez wojewodę i istnieje duża szansa, że w jego nowej wersji prośby olsztynian zostaną uwzględnione.
Pan chce tam wybudować kolejny park?
Rozmawiając z mieszkańcami Nagórek, często słyszę od nich, że w okolicy nie ma żadnego miejsca, gdzie mogliby spacerować, pojeździć na rowerze. Dlatego chcę, by na terenach między dwoma największymi osiedlami Olsztyna powstał park ze ścieżkami rowerowymi, trasami do biegania, siłownią pod chmurką czy ze specjalnie wydzielonym wybiegiem dla psów. Ma to być miejsce aktywnego wypoczynku.
Chce pan wprowadzić Kartę Aktywnego Seniora. Co to takiego?
Miasto dla ludzi to miasto dla wszystkich. Karta Aktywnego Seniora jest programem skierowanym do osób, które przekroczyły 60. rok życia. KAS będzie upoważniała do rabatów podczas zakupów w punktach biorących udział w programie, a w zamian uczestniczące w nim firmy i instytucje otrzymają od Urzędu Miasta darmową kampanię promocyjną skierowaną do grupy docelowej. Posiadacz Karty będzie mógł ponadto liczyć na ulgi w opłatach, podatkach lokalnych i przy zakupie biletów np. na basen, do teatru oraz do innych instytucji, których właścicielem jest samorząd.
A co z ludźmi młodymi, którzy często wyjeżdżają z Olsztyna, bo twierdzą, że to miejsce bez perspektyw?
Chcę, by miasto zajęło się opracowaniem programu „Absolwent”, zachęcającego uczniów kończących licea i uczelnie wyższe do pozostania w Olsztynie. Najlepsi z nich dostaliby od Urzędu Miasta rok darmowego życia nad Łyną, m.in. mieszkania i przejazdy komunikacją miejską. Wyróżniającym się absolwentom olsztyńskich szkół wyższych, którzy zdecydowaliby się związać z Olsztynem, miasto wynajmowałoby mieszkania w OTBS-ie i przez trzy pierwsze lata płaciło za nich czynsz.
To możliwe?
Tak. Inne miasta korzystają z podobnych rozwiązań i dzięki temu nie ma u nich takiego problemu, z jakim boryka się Olsztyn – masowej emigracji najzdolniejszej młodzieży, która szuka pracy w Warszawie czy Krakowie.
red
*Materiał sfinansowany ze środków KW Platforma Obywatelska RP
Ten Pan kłamie. Mówi o sprawie centrum handlowego między Nagórkami i Jarotami o ptrzebie parku i wysłuchania ludzi a z protokołów sesji Rady Miasta jasno wynika że głosował ZA powiększeniem obszaru galerii…czyli odwrotniee niż opowiada. Artykuł wywieszono tuż przed ciszą wyborczą, nie można go już było komentować. Po wyborach okazuje się że ten kłamca dostał najwięcej głosów ze wszystkich kandydatów do Rady Miasta. Ludzie, co tu się dzieje????
Nie wiedziałem większego lesera od Ciebie Łukaszu… co zebranie to necik odpalony i myślami w kosmosie. Szmal się liczy… ale to trzeba sobie zapracować uczciwie.