Odebraniem prawa jazdy 21-letniemu kierowcy bmw zakończył się wypadek drogowy zarejestrowany przez kamery ITS, w którym zderzyły się dwa samochody. Nikt jednak nie odniósł poważniejszych obrażeń.
reklama
Wczoraj (2.10) o godz. 11.14 na skrzyżowaniu ulic Warszawskiej i Heweliusza doszło do kolizji drogowej. Według ustaleń policjantów 21-letni kierowca bmw zignorował znaki drogowe: zakazujący skrętu w lewo oraz nakazujący jazdę prosto, w wyniku czego zderzył się z prawidłowo jadącą osobową skodą.
Policjanci olsztyńskiej drogówki zatrzymali prawo jazdy sprawcy wypadku. Na szczęście w wyniku tej kolizji nikt nie został poważnie ranny.
reklama
JC
reklama
Ty sam jesteś cebulak, znając życie jeździsz hondą, którą najpierw słychać a długo potem widać. Nie ma zasady, czy masz bmw, hondę czy poloneza. Podstawą dla mnie jako zawodowego kierowcy jest wyobraźnia i zdrowy rozsądek. P.S sam mam 2 BMW i nie jestem „cebulakiem” jak to nazwałeś. A co do zabierania lejcy jestem za ale nie w takim wypadku, kolesiostwo też jest u nas popularne, a Ci, którzy w zabudowanym przekraczają prędkość o powiedzmy 100-120km/h dostają 500 i 10 pkt…. paranoja
chore prawda… niedawno na tym skrzyzowaniu byla zmiana ruchu i zapewne kierowca bmw nie spodziewal sie ze przeciwny pas ma rowniez zielone swiatlo