1 C
Olsztyn
czwartek, 21 listopada, 2024
reklama

Czego boją się olsztynianie?

OlsztynCzego boją się olsztynianie?

Każdy się czegoś boi. Nie ma osoby, dla której strach byłby czymś zupełnie obcym. A czego najbardziej się boi przeciętny mieszkaniec stolicy Warmii i Mazur? 

Na jednym z forów olsztyńscy internauci opisują swoje „strachy”. Jak się okazuje lęki olsztynian są całkiem przyziemne i najczęściej związane ze sferą zawodową – tak w ponad 60 proc. postów. Paulinka Ka. pisze: „boję się, że nie przedłużą mi umowy, a po utracie pracy – przez długi czas nie będę mogła jej znaleźć. Bez roboty nie ma kasy, bez kasy – człowieka wyrzucą ze stancji, nie będzie miał co do – przysłowiowego – gara włożyć.”

Są też tacy, którzy panicznie boją się wszelkiej maści robactwa „boję się owadów” – pisze Natalka – „tych pełzających, latających i łażących. Jednak najbardziej boję się pająków. Nieistotne jakich jest rozmiarów – i tak będę się bała. Na ich widok baranieję, staję w bezruchu i tylko łzy mi płyną po policzku. Nic nie jestem w stanie zrobić, ani drgnę…”

„Boję się samotności” – wyznaje Rafał. – „Nie znaczy to, że jestem jakimś introwertykiem, wręcz przeciwnie – jestem osobą towarzyską. Możliwość przebywania wśród ludzi pozwala mi uwolnić się choć na chwilę od mojego największego lęku. Nie lubię, gdy wokół mnie nikogo nie ma, to takie niepokojące…”

„Nic mnie tak nie przeraża jak wizja bezproduktywnego stania w korku” – pisze Maciek Mrau. „To dopiero nazywa się mieć stracha, że nie zdąży się na obiadek, że wystygnie, że kumple zjedzą całą kiełbasę z grilla, że nawet pajdki nie zostawią. Przeraża mnie to, że te korki już wkrótce ogarną cały Olsztyn! Strach się bać…”

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

0 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Polecane