Policjanci ds. zwalczania przestępczości narkotykowej na terenie kompleksu leśnego w okolicy Ełku zlikwidowali plantację konopi indyjskich, na której rosło ponad 200 roślin w różnej fazie wzrostu.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, na terenie kompleksu leśnego w okolicy Ełku zlikwidowali plantację konopi indyjskich. Funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 200 krzaków w różnej fazie wzrostu, z których można byłoby uzyskać znaczne ilości narkotyków. Na plantacji policjanci zastali 41-letniego mieszkańca Ełku, który oglądał rośliny. Policjanci ustalają, czy mężczyzna ma jakikolwiek związek z tą sprawą.
Za uprawę znacznych ilości konopi Ustawa przewiduje karę nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
rak