29-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego będzie odpowiadał za jazdę pod wpływem alkoholu i spowodowanie kolizji. Dziś (8.08) w nocy mężczyzna wsiadł za kierownicę ciężarówki z naczepą mając aż trzy promile w organizmie.
W nocy ósmego sierpnia na drodze Nidzica – Rozdroże doszło do kolizji drogowej z udziałem samochodu ciężarowego. O godzinie 2.30 o zdarzeniu zostali poinformowani policjanci przez świadków tego zdarzenia. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że zespołem pojazdów marki scania kierował 29-letni Michał M. Mężczyzna jechał z ładunkiem drogą nr 7 z Warszawy do Gdańska. Kierowca zjechał z trasy i skręcił na skrzyżowaniu z drogą do Działdowa. Po przejechaniu około kilometra stracił panowanie nad kierownicą, wjechał do przydrożnego rowu i przewrócił się. Po zbadaniu stanu trzeźwości 29-latka okazało się, że miał 3 promile w organizmie. Mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu, gdzie trzeźwieje. Usłyszy zarzut kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu oraz spowodowanie kolizji. Za popełnione przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do dwóch lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów do 10 lat.
rak