Za stosowanie gróźb karalnych odpowie mieszkaniec Węgorzewa, który bez powodu wykrzykiwał do lekarza, że go zabije, a w plecaku ma broń. Węgorzewianin został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
W czwartek (4.02) około godz. 20 policjanci interweniowali na terenie węgorzewskiego szpitala. Powodem wezwania mundurowych był 26-latek, który w szpitalnej poczekalni miał grozić lekarzowi pozbawieniem życia. Jak się okazało, nie był to pierwszy raz.
– Lekarz zeznał, że już wcześniej 26-latek groził mu pozbawieniem życia, uszkodzeniem pojazdu oraz wyzywał go słowami wulgarnymi – wyjaśniają funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. Tym razem lekarz obawiał się tych gróźb i wezwał na miejsce policję, która zatrzymała agresora.
Lekarz został przesłuchany. Zebrany przez kryminalnych materiał dowodowy w sprawie pozwolił na przedstawienie zarzutu gróźb karalnych kierowanych pod jego adresem.
Zgodnie z art. 190 Kodeksu karnego, kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
ciekawe czym tak naprawdę pseudo-doktor wkurzył chłopaka,nie chciał dać paragonu czy stawka wzrosła!