27-latek zatrzymany przez policjantów złamał kilka elementarnych przepisów drogowych. Jadąc motocyklem przekroczył w mieście prędkość aż o 71 km/h. Ponadto był w stanie po użyciu alkoholu i nie miał uprawnień do kierowania.
W minioną sobotę (24.04.2021r.) policjanci zatrzymali do kontroli drogowej motocyklistę, który znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym. Mężczyzna pędził przez Ełk z prędkością 121 km/h. Po zatrzymaniu go do kontroli okazało się, że to nie jedyne jego przewinienie. 27-latek nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem. Ponadto był w stanie nietrzeźwości. Badanie alkomatem wykazało u niego 0,4 promila alkoholu w organizmie.
Oczywiście kierowca nie mógł kontynuować swojej jazdy.
Teraz odpowie za wykroczenia popełnione na drodze. Grozi mu kara aresztu lub grzywny i zakaz kierowania.
Źródło: KPP w Ełku
Do niedawna w Polsce i obecnie wielu krajach dopuszczono 0,5 promila alkoholu. Pisanie krzykliwych tytułów pijany to styl dziennikarskiego dna takiego jak Fakt lub WP.pl
Oczywiście nie popieram alkoholu i prowadzenia pojazdów po nim.