Policjanci pracowali wczoraj na miejscu tragicznego wypadku drogowego na DK 16, w którym zginęło trzech mężczyzn w wieku 29, 37 i 41-lat. Prawdopodobną przyczyny zdarzenia był nieprawidłowo wykonany manewr wyprzedzania przez kierującego fordem. Trwa ustalanie wszystkich okoliczności wypadku.
W środę po godz. 18:00 doszło do tragicznego wypadku drogowego na trasie DK-16 na odcinku Łęgajny-Kaplityny. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący Fordem Transitem rozpoczynając manewr wyprzedzania na łuku drogi w prawo w miejscu zabronionym, czołowo zderzył się z jadącym z naprzeciwka samochodem ciężarowym marki Scania, a następnie doszło do zderzenia z osobowym hyundaiem. Na skutek poniesionych obrażeń na miejscu zginął 29-letni kierowca i 37-letni pasażer forda a dwóch innych mężczyzn w stanie ciężkim zabrano do szpitala. Niestety jeden z nich, 41-letni pasażer forda, zmarł dziś nad ranem.
Pod opiekę medyczną trafiła 39-letnia kobieta z 8-letnim dzieckiem jadąca osobowym hyundaiem. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, ze zarówno 30-letni kierujący samochodem ciężarowym jak i 39-letnia kobieta z auta osobowego w momencie zdarzenia byli trzeźwi.
Bezpośrednio na miejsce wypadku najechali żołnierze z 9 Batalionu Dowodzenia w Olsztynie, którzy udzielili poszkodowanym pierwszej pomocy przedmedycznej oraz pomogli zabezpieczyć miejsce zdarzenia przed przyjazdem służb ratunkowych. Droga w tym miejscu była zablokowana przez kilka godzin, funkcjonariusze zorganizowali objazdy. Zadaniem policyjnym śledczych będzie ustalenie przyczyn i okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
źródło: KMP
Bez przesady Pierwszy przyjechał ZRM z Barczewa N0158 i ratownicy sami wykonali Triage i następnie udzielali pomocy poszkodowanym Dopiero po ok 5 minutach dojechało OSP Barczewo Piszecie o bohoterstwie żołnieży ale tak na prawdę cały wypadek ogarnęła ratownicy ze 158 i OSP Barczewo