44-latek w Mercedesie "przekoziołkował" do rowu

Mężczyzna po tym jak spożył alkohol, wsiadł za kierownicę Mercedesa i spowodował zdarzenie drogowe. Jadąc tzw. „wężykiem” uderzył w przyczepkę ciągnięta przez Audi.

Wczoraj( 25.03.21r.) około godz. 12:30 oficer dyżurny szczycieński komendy otrzymał
telefoniczne zgłoszenie, z którego wynikało, że na trasie Zawojki – Rozogi, doszło do zdarzenia drogowego z udziałem dwóch pojazdów osobowych.

Ze wstępnych ustaleń policjantów, którzy pracowali na miejscu zdarzenia wynika, że 44-letni
kierowca Mercedesa jadąc od miejscowości Zawojki w stronę miejscowości Rozogi uderzył
w przyczepkę samochodową, która podpięta była pod pojazd marki Audi. Następnie kierujący Mercedesem zjechał na przeciwny pas ruchu i po przejechaniu paru metrów, kilkukrotnie „koziołkował”, po czym jego pojazd przewrócił się na prawy bok.

Z relacji świadka zdarzenia, 24-letniego kierowcy Audi, który jechał od miejscowości Rozogi w kierunku miejscowości Zawojki wynika, że styl jazdy kierującego Mercedesem
jednoznacznie wskazywał na to, że może on być nietrzeźwy. 44-latek jechał tzw.
„wężykiem”, jadąc od boku do boku. 24-letni mieszkaniec gminy Rozogi zjechał na pobocze,
aby bezpiecznie wyminąć się z nadjeżdżającym z naprzeciwka pojazdem, mimo to 44-latek
uderzył w podpięta pod Audi przyczepkę. Gdy 24-latek zawrócił się, za kierującym zauważył,
że jego pojazd leży wywrócony na przydrożnej polanie. Mężczyzna pomógł wydostać się 44-
latkowi z pojazdu i o zdarzeniu poinformował szczycieńskich mundurowych.

Policjanci przebadali obu kierowców na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu.
Okazało się, że sprawca zdarzenia drogowego, w chwili zdarzenia miał ponad promil
alkoholu w organizmie. Ponadto, mężczyzna posiadał sądowy zakaz kierowania wszelkimi
pojazdami mechanicznymi, który obowiązuje go do maja 2021r. 44-letni kierowca Mercedesa
z urazem głowy został przetransportowany do szpitala.

Szczycieńscy śledczy wyjaśniają teraz dokładne przyczyny i okoliczności tego zdarzenia
drogowego.