W niedziele wieczorem (13.09), strażacy dostali zgłoszenie o zaginięciu mężczyzny nad jeziorem.
reklama
57-latek pływał łódką na jeziorze Jagodnym. Jak udało nam się ustalić, chwilę przed zaginięciem opuścił łódź i wyszedł na brzeg. Już na nią nie wrócił.
reklama
Akcja ratownicza trwa od niedzieli. Działania straży, policji oraz MOPRu trwają zarówno na lądzie, jak i na wodzie. Nurkowie przeczesują dno jeziora. Na ten moment nie znaleziono żadnych śladów mężczyzny.
reklama