Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu. Taką samą ostrożność powinien zachować pieszy przechodzący przez jezdnię. Niestety nie wszyscy o tym pamiętają i wówczas dochodzi do niebezpiecznych i często tragicznych w skutkach zdarzeń na przejściach dla pieszych. A czasami wystarczy na chwilę się zatrzymać i spokojnie rozejrzeć, żeby tego uniknąć.
Zdarzenia drogowe z udziałem pieszych należą do najbardziej niebezpiecznych dla ich uczestników. Piesi w starciu z maszyną mają niewielkie szanse na wyjście z opresji bez szwanku, nawet przy niskiej prędkości pojazdu. Przekonała się o tym w środę (29.07.2020), w rejonie Placu Bema na oznakowanym przejściu dla pieszych pewna 57-latka. Kobieta na szczęście nie odniosła poważnych obrażeń. Nagranie z tego zdarzenia publikujemy ku przestrodze:
Do zdarzenia doszło przed godz. 10:00 na Placu Bema w Olsztynie w rejonie oznakowanego przejścia dla pieszych. Pracujący na miejscu kolizji drogowej policjanci, ustalili, że sprawcą potrącenia jest 67-letni kierowca osobowego volvo, który zbliżając się do przejścia dla pieszych nie zachował szczególnej ostrożności i doprowadził do potrącenia kobiety.
Na miejsce zdarzenia poza patrolem policji przyjechała również karetka pogotowia, którą to 57-letnia poszkodowana została przewieziona do olsztyńskiego szpitala. Na szczęście po badaniach lekarskich okazało się, że nie odniosła ona poważnych obrażeń – tym razem skończyło się na ogólnych potłuczeniach.
Badanie stanu trzeźwości policyjnym alkomatem nie wykazało obecności zarówno w organizmie kierowcy jak i osoby pieszej. Policjanci za spowodowanie zagrożenia i rażące naruszenie przepisów bezpieczeństwa w ruchu drogowym zatrzymali 67-latkowi prawo jazdy. Wkrótce sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Sprawcy potrącenia pieszej przechodzącej przez oznakowane przejście dla pieszych grozi wysoka grzywna oraz zakaz kierowania pojazdami.
To zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery monitoringu. I choć w tym konkretnym zdarzeniu nikt poważnie nie ucierpiał, to publikujemy nagranie ku przestrodze, aby pokazać, że chwila nieuwagi na drodze może skończyć się tragicznie. Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności w rejonie przejść dla pieszych zarówno do kierowców, jak i do pieszych. Przypominamy o stosowaniu zasady ograniczonego zaufania do innych uczestników ruchu drogowego.
Trochę udawany ten upadek pieszego.Prędkość była żadna.Pewnie teraz będzie się domagał odszkodowania za ciężki uszczerbek na zdrowiu….A nawet nie spojrzał w lewo
a co z busiarzem ktory se odjechal?