Wakacje w pełni, ale przezorni studenci już zaczynają szukać stancji. Teraz jest najłatwiej o znalezienie dobrego lokum w przystępnej cenie. We wrześniu może już być za późno.
Część żaków wyjechała i szukanie mieszkania odłożyła na jesień, część postanowiła nie czekać i łapać okazję, a jest ich naprawdę sporo. W lipcu jest w czym wybierać, wiele tanich mieszkań się zwalnia, głównie z powodu zakończenia roku akademickiego. Justyna, studentka pedagogiki, już zaczęła szukać mieszkania. – We wrześniu, jak wszyscy wrócą z wakacji będzie walka o dobrą kwaterę, a teraz na spokojnie mogę przebierać w ofertach i nie muszę brać „resztek” – dodaje.
Wiele mieszkań na wakacje pustoszeje, właściciele aby nie „stracić” wynajmują je na ten okres dużo taniej. Jeśli obie strony są zadowolone, lokatorzy zostają, a najemca często „schodzi” z ceny. Tak było w przypadku Daniela, studenta stosunków międzynarodowych. – W tamtym roku pracowałem w wakacje, znalazłem mieszkanie na dwa miesiące za pół ceny. Właściciel okazał się w porządku, po wakacjach tam zostałem i nawet wynegocjowałem cenę – podkreśla student.
zym