Ministerstwo Zdrowia uznaje, że wymiana opon zimowych na letnie, jako czynność jest niezbędną dla zaspokajania codziennych potrzeb – poinformował Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR.
Mandat za wymianę opon zimowych?
Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego (PZPO), Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego i Związek Dealerów Samochodów zaapelowali do rządu o niekaranie kierowców za zmianę opon.
„Na skutek tej interwencji Ministerstwo Zdrowia wydało zgodę na wymianę opon zimowych na letnie przez osoby, które używają samochodów do dojazdów do pracy i zaspokajania bieżących, codziennych potrzeb” – podał SAMAR na swojej stronie internetowej.
SAMAR przypomniał, że PZPO przygotował wytyczne dla serwisów oponiarskich, jak postępować, by zachować bezpieczeństwo w trakcie epidemii.
Mandat za myjnię, czy za przemieszczanie się?
W Olsztynie w sobotę policja wraz z żandarmerią wojskową zaskoczyła mieszkańców miasta, którzy przyjechali na myjnię przy ul. Obiegowej umyć samochody. W momencie, gdy mundurowi zjawili się na myjni, trzech mężczyzn już z niej korzystało. Na swoją kolej czekało kilku innych kierowców. Gdy funkcjonariusze przystąpili do kontroli, kilku mieszkańców zaczęło się z nimi kłócić. Funkcjonariusze powołali się na art. 54 Kodeksu Wykroczeń, według którego „kto wykracza przeciwko wydanym z upoważnienia ustawy przepisom porządkowym o zachowaniu się w miejscach publicznych, podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany”.
– Ukarane zostały trzy osoby: 68-latek i dwóch 42- latków – powiedział Interii sierż. Andrzej Jurkun z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. Nie pomogły tłumaczenia, że myjnia jest bezdotykowa.
Nasz artykuł zbulwersował internatów w całej Polsce. O myjni w Olsztynie rozpisywały się portale oraz relacjonowały telewizje: Mandat za mycie auta. Żandarmeria zatrzymała kierowców. Myjnia w Olsztynie była bezdotykowa
Sytuacja się odwróciła i w internecie pojawił się filmik z Pisza na którym widać jak umundurowany policjant myje radiowóz na myjni bezdotykowej. W momencie gdy publikujemy ten artykuł filmik w ciągu 3 godzin miał już 180 tys. wyświetleń.
Sprawa zbulwersowała wiele osób, ale czy słusznie? Poprosiliśmy o komentarz Komendę Wojewódzką Policji w Olsztynie. – Czynność mycia pojazdu służbowego przez policjanta wykonywana była w godzinach pracy, w celu utrzymania pojazdu wykorzystywanego w służbie w należytym stanie. Pamiętajmy, że przepisy nie zabraniają mycia pojazdu, lecz mówią o ograniczeniach w przemieszczaniu się. Dopuszczone przepisami są 4 wyjątki od tego ograniczenia – w tym w ramach wykonywania czynności zawodowych lub zadań służbowych. – poinformował asp. Rafał Jackowski.
Należy pamiętać, zatem, że kierowcy nie dostali mandatu za mycie auta, lecz za bezpodstawne przemieszczanie się.
Więcej:
Policjant myje radiowóz na myjni, a kierowcy dostali za to mandat? Internauta nagrał filmik
Oglądałem film na yt o Korei Północnej. Turysta chciał się przejechać lokalną taksówką. Pilot wycieczki musiał dzwonić po zgodę do odpowiedniego ministerstwa. Wydawało mi się takie debilne, że aż śmieszne. A teraz w Polsce na wymianę opon trzeba zgody Ministra Zdrowia. To czasów dożyłem.
To były czasy. Przypomniał mi się stan wojenny za Jaruzela.