Krew w żyłach policjantów zmroził mężczyzna, który z Grudziądza do Olsztyna przyjechał na rowerze, ponadto okazało się, że był poszukiwany.
Skrajną nieodpowiedzialnością, jak się okazało mimo znajomości obowiązujących ograniczeń i zakazów w związku z przemieszczaniem się po terytorium RP w czasie panującej epidemii wykazał się 45-latek. Mężczyzna turystycznie, na rowerze chciał przejechać trasę na odcinku Grudziądz – Ełk. 45-latek został zatrzymany do kontroli drogowej wczoraj (07.04.2020r.) o godzinie 16:00 w Olsztynie na ul. Pstrowskiego – tu zakończył swoją niebezpieczną i bezcelową podróż. Po sprawdzeniu 45-latka w policyjnych systemach okazało się, że jest on poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości do odbycia kary 150 dni aresztu za przestępstwo kradzieży.
Na przykładzie rowerzysty, który jednośladem chciał przejechać dystans kilkuset kilometrów widać, że nie każdy bierze do serca wprowadzone ograniczenia i zakazy w związku z rozprzestrzeniającą się chorobą zakaźną. Policjanci, którzy kontrolowali 45-latka uświadomili mu, że swoim zachowaniem naraża on na niebezpieczeństwo nie tylko siebie, ale także innych – #zostanWdomu
Dziennikarz piszący ten artykuł niewątpliwie ma dar i talent. W mojej opinii, powinien zastanowić się nad rozwojem i ścieżką kariery. TVP stoi dla niego otworem.