30-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie po tym, jak zachowywał się agresywnie wobec swojej matki i siostry. Mężczyzna wyzywał kobiety, demolował mieszkanie i groził im pobiciem, a wszystko przez to, że nie smakowała mu zupa przygotowana przez matkę. Mężczyzna był kompletnie pijany. Miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Policjanci sprawdzają sytuację rodziny.
Wczoraj (15.01.2020) około godziny 18.40 oficer dyżurny węgorzewskiej komendy skierował patrol na interwencję domową do jednej z rodzin mieszkającej na terenie gminy Węgorzewo. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że sprawcą jest 30-latek. Jak się okazało, mężczyźnie nie smakowała zupa i tak się zdenerwował, że zaczął wyzywać matkę i młodszą siostrę, zdemolował mieszkanie oraz groził im pobiciem. Funkcjonariusze zbadali mężczyznę policyjnym alkomatem. Okazało się, że miał on ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Jego zachowanie zagrażało bezpieczeństwu innych osób, dlatego noc spędził on w policyjnej celi. Jak wytrzeźwieje, będzie tłumaczył się ze swoje zachowania.
Jak mu nie smakuje, co mama ugotuje, niech się wyprowadzi i sam zacznie sobie gotować. Ciekawe, czy będzie smaczniejsze.