W miniony weekend w woj. warmińsko-mazurskim policja odnotowała dwa utonięcia. W obu przypadkach ofiary przed wejściem do wody piły alkohol.
W Iławie w Jeziorze Jeziorak utonął 54-letni żeglarz, który po zacumowaniu do brzegu jachtu postanowił się wykąpać w jeziorze. W trakcie kąpieli mieszkaniec Katowic utonął. Z informacji przekazanych przez oficera prasowego policji w Iławie wynika, że żona ofiary przyznała, iż przed tragedią mężczyzna pił alkohol.
Policjanci z Ostródy wyjaśniają okoliczności śmierci 51-letniego mieszkańca Elbląga, który o 4 rano w niedzielę utopił się w Jeziorze Narie. Z już zebranych przez policję relacji świadków wynika, że mężczyzna uczestniczył w imprezie, na której pito alkohol.
Miniony weekend był w woj. warmińsko-mazurskim ciepły i słoneczny, wiele osób wypoczywało nad jeziorami.
Policja apeluje, by nie wchodzić do wody po pijanemu.