Całą Polskę obiegła informacja o zatrzymaniu Mameda 11 czerwca. Prokuratura Krajowa postawiła mu 11 zarzutów, lecz sąd nie przychylił się do wniosku o zatrzymaniu go w areszcie.
Do tej pory nie udzielał wywiadów, ani nie wydał oświadczenia w którym pozwala na publikację wizerunku. Zgodnie z prawem media muszą zasłaniać mu twarz, bo ma postawione zarzuty.
Dziś na swoim Facebooku opublikował wzruszający wpis w którym stwierdza, że wraca do MMA! Publikujemy go w całości: – Kiedy przyjechałem tu pełen wiary i nadziei 15 lat temu obiecano mi jedynie edukacje. Znalazłem nowy dom, rodzinę i fanów, którzy doprowadzili mnie do tego miejsca w sporcie w, którym jestem. Jakiś czas temu próbowano pozbawić mnie dumy i godności, która jest dla mnie tak ważna, opierając argumenty na podstawie pomówień skompromitowanego byłego policjanta i oszusta zaślepionego chęcią zemsty o niejasnych korzeniach, który podstępnie wykorzystał moje zaufanie, a kiedy zostal podejrzany o liczne przestępstwa postanowił moim kosztem poprawic swoją sytuację. Ktoś niedawno powiedział mi, że Polska to kraj w ,którym prędzej czy później kopie się pomniki. Ja jednak nie straciłem ani kropli wiary, ani kawałka nadziei w to miejsce na ziemi, bo nie tworzą go granice ludzkich obyczajów, nie tworzą go też nieliczni krytykanci. To miejsce to wy. To dla was walczyłem przez lata. To dla was zostawiałem każdego dnia na sali wszystko co miałem – całego siebie. To dla was dziś postanawiam wrócić ! Ci którzy chcieli zamknąć Khalidowa mogą już odpocząć. Sam wejdę do klatki …. i mogę wam obiecać jedno: mocniejszy niż kiedykolwiek, wybudzony przez odgłosy broni we własnym domu, groźniejszy niż kiedykolwiek. Oczerniony i osądzony wrócę pewniejszy niż kiedykolwiek. Bo właśnie ta sytuacja pokazała mi ostatecznie, że niechętne jednostki zalewa fala lojalnych fanów wpierających mnie przez lata a za kilkoma pojedynczymi gwizdami stoją setki tysięcy tych, którzy wołali i wołają na trybunach moje imię. To wasze głosy niosły mnie ostatnie 15 lat. To dla was powrócę tam gdzie moje miejsce – do klatki … klatki MMA
Opublikowany niespełna godzinę temu oświadczenie bije już rekordy popularności. Na chwilę obecną ma ponad 14 tys. polubień.
Mamed K. został zatrzymany 11 czerwca pod Olsztynem. Następnego dnia w katowickim wydziale Prokuratury Krajowej usłyszał 11 zarzutów, dotyczących paserstwa samochodów, a także zlecenia podpalenia samochodu oraz naruszenia nietykalności i znieważenia policjantów.
Prokuratura domagała się aresztowania podejrzanego na trzy miesiące, motywując to obawą matactwa i zaznaczając, że śledztwo ma w dalszym ciągu charakter rozwojowy, jednak Sąd Rejonowy Katowice-Wschód nie uwzględnił jej wniosku. Jak informowała prokuratura, sąd I instancji co prawda wskazał na duże prawdopodobieństwo popełnienia przez Mameda K. zarzucanych mu czynów, ale zarazem ocenił, że podejrzany nie będzie utrudniał postępowania przygotowawczego. Rozpoznający w środę zażalenie PK sąd okręgowy podzielił stanowisko sądu I instancji nie uwzględnił zażalenia prokuratury.
Mamed K. usłyszał zarzuty dotyczące nabywania kradzionych lub przywłaszczonych samochodów pochodzących z Czech. Są wśród nich m.in. luksusowe pojazdy takie jak Porsche Panamera, Range Rover Evoque, BMW M6, BMW serii 7. Łącznie jest to 8 samochodów różnych marek. Podejrzany usłyszał siedem zarzutów paserstwa samochodów oraz jeden zarzut usiłowania paserstwa.
Inny zarzut dotyczy zlecenia podpalenia samochodu, co – według prokuratury – miało to związek z obrotem kradzionymi pojazdami i związanymi z tego rozliczeniami pomiędzy sprawcami. Do znieważania i naruszenia nietykalności mundurowych miało dojść w 2018 r. w Olsztynie przy okazji wykonywania przez nich “zupełnie innych czynności służbowych”. Podejrzanemu może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Jak podawała PK, zarzuty wobec M. są częścią obszernego śledztwa dotyczącego wprowadzania w Polsce, w Czechach i na Słowacji fałszywych banknotów euro. W ramach tego postępowania policjanci i prokuratorzy wpadli na trop handlu kradzionymi samochodami. W całym śledztwie jest podejrzanych 8 osób, cztery z nich zostały aresztowane. Jak informuje prokuratura, niewykluczone są dalsze zatrzymania w tej sprawie.
Urodzony w 1980 r. w Groznym Mamed K. jest jednym z najbardziej znanych zawodników MMA, występował także w filmach i reklamach. W Polsce mieszka od 1997 r. W 2010 r. odebrał polskie obywatelstwo i reprezentował polskie barwy.
Szkoda że Szop Edward tego nie dożył. Cieszyłby się bardzo. Świeć Panie nad jego duszą 🙁