Kamil Glik „ładował baterie” na Mazurach. Przyjechał wraz z rodziną aby odpocząć po ciężkim sezonie w lidze francuskiej.
reklama
Wyświetl ten post na Instagramie.
reklama
Znany sportowiec zabrał swoją 6-letnią córeczkę Victorię na przejażdżkę skuterem wodnym. Wyglądali na bardzo szczęśliwych. Oby po tych radosnych chwilach przyszła równie zadowalająca forma w reprezentacji narodowej.
reklama