Prawie 40 mln zł pożyczyli przedsiębiorcy na rozwój turystyki w Polsce wschodniej – wynika z informacji przekazanej przez Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju. Dodano, że od stycznia tego roku podpisano 220 umów, m.in. na budowę obiektów noclegowych, gastronomicznych czy rekreacyjno – sportowych.
„Inwestycje w turystykę otwierają nowe możliwości szczególnie dla terenów, które dysponują ogromnym naturalnym i kulturowym potencjałem” – powiedział minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński. Zaznaczył, że Polska wschodnia – w jego ocenie – taki potencjał ma. Dodał, że dzięki podniesieniu jakości usług zyska region, jego mieszkańcy i odwiedzający tę część Polski turyści.
Minister podkreślił, że turystyka to ważna część gospodarki, jej udział w tworzeniu polskiego PKB wynosi ok. 6 proc., a w branży pracuje ok. 760 tys. osób.
Jak podał resort, na wsparcie lokalnych firm w branży turystycznej mogą liczyć przedsiębiorcy w województwach: lubelskim, podkarpackim, podlaskim, świętokrzyskim i warmińsko-mazurskim. Dla tych regionów dedykowany jest projekt Przedsiębiorcza Polska Wschodnia-Turystyka, finansowany ze środków krajowych, których dysponentem jest minister inwestycji i rozwoju, a zarządza nimi Bank Gospodarstwa Krajowego.
Jak podał resort inwestycji i rozwoju, do dyspozycji małych i średnich firm prowadzących turystyczny i okołoturystyczny biznes w Polsce wschodniej jest 200 mln zł. Do końca maja br. podpisano 220 umów, m.in. na budowę obiektów noclegowych, gastronomicznych czy rekreacyjno-sportowych.
Pożyczkę do 500 tys. zł na rozwój turystyki w Polsce Wschodniej mogą zaciągnąć mikro, mali i średni przedsiębiorcy. Pieniądze można zainwestować np. w rozbudowę pensjonatu, restauracji, parku linowego, wypożyczalni kajaków i wielu innych wpisujących się w branżę turystyczną i okołoturystyczną, przedsięwzięć. Warunkiem jest inwestycja wschodzie kraju, przy czym siedziba firmy może być w dowolnym regionie. Roczna stopa procentowa pożyczki wynosi 1,87 proc., pożyczkobiorcy mogą uzyskać półroczną karencję w spłacie, a także ustalić z pożyczkodawcą zmienne raty spłaty.
Oznacza to, że w sezonie turystycznym wysokim (np. w wakacje) pożyczkobiorca płaci więcej, natomiast w niskim – mniej. Przedsiębiorca może spłacać pożyczkę nawet przez 7 lat. Dodatkowe preferencje (np. niższe oprocentowanie) – czekają na młode firmy, prowadzące działalność nie dłużej niż dwa lata. Mniej za kredyt zapłacą też przedsiębiorcy, którzy inwestują w tzw. miejsca przyjazne rowerzystom, na Wschodnim Szlaku Rowerowym Green Velo.
Jak poinformowało MIiR, do tej pory najwięcej pożyczek w ramach tego programu udzielono na budowę lub przebudowę obiektów noclegowych (73), infrastrukturę rekreacyjno-sportową i gastronomiczną (51), inne usługi związane z turystyką (50), pośrednictwo turystyczne(24). Dwie pożyczki przyznano na tzw. parki rekreacyjno – historyczne, kolejne dwie dotyczą reaktywacji tradycyjnych zawodów, a jedna firma dostanie pieniądze na wytwarzanie ekologicznych produktów.
Na liście beneficjentów jest np. spółka Karpatka w Ustrzykach Dolnych (woj. podkarpackie), która pieniądze z pożyczki zamierza przeznaczyć na remont lokalu gastronomicznego, w którym oferować będzie kuchnię regionalną, a także lokalne miody lub sery.