Roztrzaskany volkswagen porzucony przy drodze, brak jakichkolwiek uczestników i tajemnicze ślady na samochodzie — policja próbuje rozwikłać, co dokładnie wydarzyło się nocą w Błąkałach.
Nocny wypadek na DW 651 z niewyjaśnionym finałem
We wtorek 18 listopada 2025 roku, około godziny 20:00, oficer dyżurny policji w Gołdapi otrzymał zgłoszenie o rozbitym samochodzie stojącym w rejonie Błąkał, przy drodze wojewódzkiej 651. Zgłaszający natrafił na pojazd, ale wokół nie było żadnych osób. Znalezisko wzbudziło jego niepokój.
Samochód uderzył w drzewo, a kierowca zniknął
Na miejsce wysłano patrol drogówki. Mundurowi ustalili, że volkswagen passat jechał z Żytkiejm w kierunku Gołdapi, gdy z nieustalonej przyczyny zjechał na przeciwny pas i uderzył w drzewo. Siła zderzenia była na tyle duża, że auto zostało poważnie uszkodzone.
Co ważne, w momencie przyjazdu policjantów pojazd był pusty — ani kierowcy, ani ewentualnych pasażerów nie było w pobliżu.
Policja bada ślady z miejsca zdarzenia
Funkcjonariusze badają charakterystyczne ślady, które mogą pomóc ustalić okoliczności zdarzenia i to, kto znajdował się w samochodzie.
Pojazd zabezpieczono na policyjnym parkingu, a śledczy próbują teraz ustalić, kto kierował i dlaczego oddalił się z miejsca zdarzenia. Pod uwagę brane są różne scenariusze — od ucieczki po wypadku, przez możliwą próbę uniknięcia odpowiedzialności, aż po inne, mniej oczywiste wyjaśnienia.
Policja przypomina również o zachowaniu rozsądku na drogach, podkreślając, że decyzje kierowców mogą przesądzić o bezpieczeństwie wszystkich uczestników ruchu.
źródło: KPP Gołdap


