Co za gamoń parkuje zajmując dwa miejsca dla inwalidów. Przez jego bezmyślność prawdziwi inwalidzi, którzy chcieliby zaparkować na „kopertce” oznaczonej wózkiem, musieliby poszukać innego miejsca.
– Przyjechałem na basen (Aquasferę) z synkiem, który cierpi na porażenie dwukończynowe, posiadam kartę parkingową inwalidy – mówi pan Paweł (41 l.) – Miejsc nie było, musiałem zjechać na dolny parking. Kiedy wjechałem wózkiem obejrzałem samochód z każdej strony i nie miał karty uprawniającej do parkowania na miejscach dla inwalidów – dodaje.
Osoba niepełnosprawna mająca znacznie ograniczone możliwości samodzielnego poruszania się, kierująca pojazdem samochodowym oznaczonym kartą parkingową, może nie stosować się do niektórych znaków drogowych. Przepis ten dotyczy również:
– kierującego pojazdem przewożącego osobę o znacznie ograniczonej możliwości samodzielnego poruszania się,
– pracowników placówek zajmujących się opieką, rehabilitacją lub edukacją osób z niepełnosprawnością mających znacznie ograniczone możliwości samodzielnego poruszania się, pozostających pod opieką tych placówek.
Kartę parkingową należy umieścić za przednią szybą pojazdu samochodowego, w miejscu widocznym, eksponując jej zabezpieczenia, tak, by możliwe było odczytanie jej numeru i daty ważności.
Karta parkingowa potwierdza uprawnienia: do korzystania z miejsc parkingowych wyznaczonych dla osób z niepełnosprawnością (tzw. kopert) oraz do niestosowania się do następujących znaków drogowych:
B-1 zakaz ruchu w obu kierunkach
B-3 zakaz wjazdu pojazdów silnikowych z wyjątkiem motocykli jednośladowych
B-3a zakaz wjazdu autobusów
B-4 zakaz wjazdu motocykli
B-10 zakaz wjazdu motorowerów
B-35 zakaz postoju
B-37 zakaz postoju w dni nieparzyste
B-38 zakaz postoju w dni parzyste
B-39 strefa ograniczonego postoju
Wąskie czy nie stawać nie powinien.
2×500 zł. Wezwać służby odpowiednie należy wtedy