Nowoczesny budynek z dużym parkingiem, eleganckim wejściem i pełnym zapleczem leczniczym. Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda na gotowe. A jednak za oknami pusto, drzwi zamknięte, a wokół – cisza. Co poszło nie tak?
Inwestycja za miliony, bez pacjentów
Położony w malowniczym rejonie Nowej Wsi Iławeckiej, zaledwie kilometr od granicy z Rosją, Zakład Przyrodoleczniczy wchodzący w skład Uzdrowiska Górowo Iławeckie to jeden z najnowocześniejszych tego typu obiektów w regionie. Koszt jego budowy wyniósł 38 milionów złotych, a dodatkowe 7 milionów pochłonęło wyposażenie medyczne i rehabilitacyjne. Całkowita powierzchnia użytkowa budynku przekracza 2950 m² i obejmuje trzy kondygnacje: piwnicę, parter oraz piętro.
Obiekt składa się z dwóch głównych skrzydeł (A i B), połączonych przeszklonym łącznikiem, który pełni funkcję centralnej części komunikacyjnej. W centralnej części znajduje się przestronna hala basenowa z niecką rehabilitacyjną.
Kompleks zawiera wiele funkcjonalnych przestrzeni: lobby, hol główny, pomieszczenia do terapii, łazienki, prysznice specjalistyczne, a także siłownię i strefę relaksacyjną z jacuzzi oraz saunami. Całość została zaplanowana z myślą o kompleksowej opiece dziennej nad pacjentami.
Wyposażenie na najwyższym poziomie
Zakład został wyposażony w urządzenia do prowadzenia szerokiego zakresu terapii leczniczych. Znajdują się tu:
Balneoterapia: wanny do kąpieli leczniczych, w tym 5 wanien borowinowych, inhalatoria do podawania leczniczych wód mineralnych.
Peloidoterapia i hydroterapia: kabina floatacyjna, natryski, vacu activ.
Termoterapia: kriostymulacja parami azotu lub CO₂, komora kriogeniczna (-120°C do -180°C), sauny różnego typu – IR, sucha, parowa, japońska ganbanyouk’u, tepidarium i halodarium.
Fototerapia i fizykoterapia: lampy IR i UV, zestawy do laserowej biostymulacji, elektroterapii, magnetoterapii oraz ultradźwięków.
Gotowy, ale pusty
Mimo tak imponującego zaplecza i pełnej gotowości technicznej, obiekt nie rozpoczął jeszcze działalności. Czeka na wyłonienie operatora, który podejmie się prowadzenia usług zdrowotnych i uzdrowiskowych. Gmina Górowo Iławeckie oferuje koncesję oraz przyległą działkę pod rozbudowę o część mieszkalną dla kuracjuszy.
Tymczasem – jak poinformowało Radio Olsztyn – radni PiS z powiatu bartoszyckiego alarmują, że sanatorium od miesięcy stoi puste. „Obiekt miał służyć pacjentom i tworzyć miejsca pracy. Dziś wygląda jak sanatorium-widmo” – powiedział jeden z radnych cytowany przez Radio Olsztyn. Samorząd tłumaczy opóźnienie trudną sytuacją po pandemii oraz trwającą procedurą poszukiwania operatora, który podejmie się prowadzenia ośrodka.
Nie tylko tutaj – podobne przypadki w Polsce
To nie pierwszy tego typu przypadek w kraju. W innych regionach Polski również zdarzały się sytuacje, gdy nowe obiekty – często budowane z udziałem funduszy unijnych – pozostawały niewykorzystane. Problemy najczęściej dotyczą braku inwestora, który byłby gotów podjąć się zarządzania tak wymagającą działalnością, a także trudności formalnych lub finansowych.
Potencjał, który nie może się zmarnować
Choć sytuacja wokół uzdrowiska jest niepokojąca, trudno nie dostrzec jego ogromnego potencjału. Obiekt położony jest w jednym z najczystszych rejonów Polski, objętym siecią Natura 2000, a w pobliżu znajduje się jedno z największych złóż borowiny w kraju. W promieniu kilkunastu kilometrów działają też szpitale, które mogłyby stanowić naturalne zaplecze współpracy medycznej.
Uzdrowisko Górowo Iławeckie ma wszystkie atuty, by stać się ważnym punktem na mapie usług leczniczych i rehabilitacyjnych. Potrzebne są jednak konkretne decyzje, które pozwolą zamienić pustą infrastrukturę w realne miejsce pomocy dla pacjentów i kuracjuszy.
źródło: Radio Olsztyn „Sanatorium widmo koło Górowa Iławeckiego. Radni PiS mówią o niegospodarności”, uzdrowiskogorowoilaweckie.pl „Uzdrowisko Górowo Iławeckie” dostęp: 26.03.2025 r. fot: uzdrowiskogorowoilaweckie.pl
A czemu gmina sama na tym nie zarobi?Mało bezrobotnych jest w okolicy??Jaki to problem założyć spółkę ?