Mieszkańcy Ostródy ostrzegają w mediach społecznościowych, że na terenie miasta nieznana osoba rozkłada karmę z niebezpiecznymi materiałami, które mogą zaszkodzić zwierzętom. Jak informują, pod blokiem przy ul. Czarnieckiego 67B ktoś pozostawił druty, które mogłyby połknąć psy lub koty.
Niebezpieczeństwo dla zwierząt
Według relacji świadków w okolicy ul. Czarnieckiego 67B w Ostródzie znaleziono zwinięte metalowe druty w karmie dla zwierząt. Pojawiły się także doniesienia o kiełbasach z gwoździami.
Nie wiadomo, kto odpowiada za porzucanie niebezpiecznych przedmiotów, jednak właściciele zwierząt są coraz bardziej zaniepokojeni. Jak relacjonuje jedna z mieszkanek osiedla, jej suczka połknęła jeden z drutów, ale na szczęście udało się jej go zwymiotować. „Pozostajemy pod opieką weterynarza, ponieważ nie wiemy, co w tym było” – pisze zaniepokojona właścicielka zwierzęcia.
Mieszkańcy apelują o ostrożność
To nie pierwszy taki przypadek w Ostródzie. Według internautów podobne incydenty miały miejsce na innych ulicach, takich jak Wyszyńskiego, Kościuszki czy Kolejowa. „To już kolejne miejsce, gdzie ktoś ewidentnie nienawidzi zwierząt. Co się dzieje z ludźmi?” – pisze jedna z komentujących osób.
Czy sprawca zostanie znaleziony?
Na razie nie wiadomo, kto stoi za tymi działaniami. Mieszkańcy sugerują, by każdy, kto zauważy coś podejrzanego, zgłaszał to służbom. Ostrzegają też, by nie spuszczać zwierząt ze smyczy podczas spacerów i dokładnie sprawdzać teren, po którym się poruszają.


