W mieszkaniu nastolatki nidziccy policjanci zabezpieczyli prawie 0,5 kg suszu marihuany oraz dwa krzaki konopi. Za posiadanie i udzielanie środków odurzających grozi jej nawet 10 lat pozbawienia wolności. Sprawa jest rozwojowa, a policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
Policjanci prewencji po otrzymaniu informacji o nastolatce handlującej narkotykami postanowili sprawdzić ten sygnał. W czasie przeszukania domu 17-latki, do którego doszło w ubiegłym tygodniu, funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie 485 gramów suszu marihuany, dwie rośliny w doniczce oraz kolejną już ususzoną i przygotowaną do porcjowania. – Dziewczyna w trakcie składania wyjaśnień powiedziała policjantom, że sama uprawiała rośliny w domu. Wcześniej, gdy na zewnątrz było ciepło, trzymała je w zaroślach za domem. W obawie przed przymrozkami przyniosła je do domu, gdzie je suszyła, porcjowała i przechowywała w słoikach – donosi Komenda Wojewódzka Policji w Olsztynie.
Nieletnia usłyszała dwa zarzuty – posiadania i udzielania środków narkotycznych osobom małoletnim. Prokurator zastosował wobec niej środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji oraz zakazu opuszczania kraju. Grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci kryminalni pracujący nad tą sprawą zapowiadają kolejne zatrzymania.
Tylko 10 lat? To jakaś kpina! Do łagru do ciężkich robót! A nie do więzienia