We wtorek, 3 grudnia, w Elblągu odbędzie się kolejny protest rolników. O godzinie 10:00 rozpoczną przejazd traktorów przez miasto, wygłoszą przemówienia i przedstawią swoje postulaty. Organizatorzy podkreślają, że nie jest to twarda blokada, a jedynie forma ostrzeżenia.
Jak pisze „Dziennik Elbląski” rolnicy twierdzą, że rozmowy z ministerstwem rolnictwa i rządem nadal nie przynoszą oczekiwanych rezultatów i postulaty wsi nie są spełniane.
Rolnicy z regionu walczą o swoje
W demonstracji udział wezmą rolnicy z powiatów elbląskiego, braniewskiego, ostródzkiego i sztumskiego. Zgłoszono zgromadzenie na około 200 uczestników, choć doświadczenia z wcześniejszego protestu wskazują, że liczba ta może być znacznie większa. W lutym na drogi wyjechało ponad 500 pojazdów.
Dlaczego rolnicy protestują?
Głównym powodem demonstracji jest sprzeciw wobec umowy o wolnym handlu między Unią Europejską a krajami Mercosuru. Rolnicy obawiają się, że otwarcie granic na produkty spożywcze z Ameryki Południowej, gdzie standardy produkcji są mniej restrykcyjne, zagrozi polskiemu rolnictwu.
W rozmowie z „Dziennikiem Elbląskim” współorganizator protestu Damian Murawiec tłumaczył, że Polscy rolnicy nie będą w stanie konkurować z tanimi produktami z tych krajów. Dodatkowo wskazywał na brak unijnych norm w zakresie emisji spalin, pestycydów czy nawozów w państwach Mercosuru, co stawia europejskich producentów w trudniejszej sytuacji.
Rolnicy sprzeciwiają się również propozycjom tzw. piątki dla zwierząt 2.0 oraz Zielonemu Ładowi. Ich zdaniem nowe regulacje mogą ograniczyć hodowlę zwierząt i produkcję mięsa, a także wprowadzić ich działalność do systemu handlu emisjami CO₂, co zwiększy koszty.
Edukacja społeczeństwa i nacisk na rząd
Protest ma nie tylko wyrazić niezadowolenie rolników, ale także zwrócić uwagę opinii publicznej na zagrożenia wynikające z unijnych polityk i planowanych umów handlowych.
Rolnicy podkreślają, że chcą, aby państwo w pełni reprezentowało ich interesy.
Trasa i organizacja przejazdu
Protestujący wjadą do Elbląga od strony Kazimierzowa ulicą Nowodworską, następnie przejadą mostem Unii Europejskiej i ulicami: Brzeską, Płk. Dąbka oraz 12 Lutego, by dotrzeć do skrzyżowania 12 Lutego–Grota Roweckiego–Armii Krajowej. Tam wygłoszą postulaty i zakończą protest.
Przejazd zajmie jeden pas ruchu, a organizatorzy deklarują przepuszczanie karetek i straży pożarnej. Trasa nie koliduje z komunikacją tramwajową.
źródło: Dziennik Elbląski