-0 C
Olsztyn
piątek, 22 listopada, 2024
reklama

Kim była ofiara z zatopionego auta? Zaskakujące odkrycia śledczych

GiżyckoKim była ofiara z zatopionego auta? Zaskakujące odkrycia śledczych

W środę, 28 sierpnia 2024 roku, Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Giżycka została wezwana do nietypowego zdarzenia w Kanale Grunwaldzkim na Mazurach. Przepływający przez kanał houseboat zahaczył śrubą napędową o zatopiony na dnie samochód.

Nietypowe odkrycie w Kanale Grunwaldzkim

Po przybyciu na miejsce, strażacy z Giżycka, wspierani przez jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej ze Spytkowa i Wydmin oraz Mazurskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, przeprowadzili inspekcję obiektu znajdującego się pod wodą. W wyniku szczegółowej analizy, ratownicy ustalili, że konieczne będzie użycie specjalistycznego sprzętu do uniesienia pojazdu na powierzchnię. Zastosowano balony wypornościowe, tzw. hydrodyny, które umożliwiły wydobycie samochodu na powierzchnię wody.

Po wynurzeniu pojazdu, został on przeholowany do niskiego brzegu, gdzie przy użyciu wyciągarek samochodowych wydobyto go z wody. Ze względu na uszkodzenia spowodowane przez śrubę napędową houseboatu, konieczne było użycie sprzętu hydraulicznego do otwarcia zdeformowanych drzwi pojazdu. Wewnątrz samochodu znajdowało się ciało mężczyzny, co potwierdziło najgorsze obawy ratowników.

Cała operacja, w której brało udział 15 strażaków i ratowników, trwała łącznie 6 godzin. W działaniach uczestniczyły jednostki z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Giżycku, OSP Spytkowo, OSP Wydminy, Komendy Powiatowej Policji w Giżycku oraz Mazurskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.

Tajemnica zatopionego samochodu

Śledczy szybko ustalili, że samochód nie znajdował się długo pod wodą. Choć nie było żadnych zgłoszeń o zaginięciu w okolicy, wygląd pojazdu oraz wstępne oględziny wskazywały, że mógł on niedawno trafić do kanału. Identyfikacja ofiary przebiegła sprawnie – okazało się, że jest to mężczyzna w wieku około 50-60 lat, właściciel pojazdu, którego dane personalne zgadzały się z wyglądem ciała znalezionego we wraku, donosi fakt.pl.

Jak poinformował prokurator Daniel Brodowski z Prokuratury Okręgowej w Olsztynie, w samochodzie znaleziono sprzęt wędkarski, co sugeruje, że ofiara mogła być wędkarzem. Mężczyzna i jego samochód byli widziani w okolicy kilka godzin przed zdarzeniem, pisze fakt.pl. Wstępne ustalenia nie wskazują na kryminalny charakter zdarzenia, choć dokładne przyczyny i okoliczności śmierci mężczyzny będą ustalone po przeprowadzeniu sekcji zwłok.

Działania ratunkowe i dochodzeniowe nadal trwają, a śledczy pracują nad ustaleniem, jak doszło do zatonięcia pojazdu wraz z jego kierowcą.

źródło: fakt.pl

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

0 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Polecane