Zaskakujący przebieg miała interwencja dotycząca włamania do lokalu usługowo-mieszkalnego w gm. Bartoszyce. W jej trakcie, na miejscu przestępstwa pojawił się włamywacz. Wyglądał zza rogu budynku, z zainteresowaniem sprawdzając, co się stało.
Policjanci zatrzymali 49-latka. Trzeźwiał w policyjnej celi. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu kradzieży z włamaniem i zniszczenia mienia. 49-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W sobotę (08.10.2024 r.) policjanci otrzymali informację o włamaniu do lokalu usługowo-mieszkalnego w jednej z miejscowości w gm. Bartoszyce. Fakt włamania potwierdzono, ustalono też, że lokal został celowo zniszczony. W trakcie pobytu policjantów na miejscu zdarzenia, funkcjonariusze zauważyli „skradającego się” mężczyznę, który był wyraźnie zaciekawiony, co się dzieje. Szybko okazało się, że ma on związek z włamaniem.
49-latek trafił do policyjnej celi. Policjanci wykonali oględziny, przesłuchali świadków i zgromadzili materiał dowodowy pozwalający na przedstawienie mieszkańcowi gminy Bartoszyce zarzutu kradzieży z włamaniem i zniszczenia mienia. Mężczyzna przyznał się i złożył wyjaśnienia. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
źródło: KPP Bartoszyce
Brawo wy …ciekawe jakby się do domu Tuska włamał ile by dostał za to medal czy może coś więcej 🤣