W niedzielę, 14 kwietnia, mieszkańcy Olsztyna stali się świadkami niepokojącego odkrycia na ulicy Bałtyckiej. Około godziny 14:00, kobieta, wsiadając do autobusu zauważyła pozostawione na linii brzegowej torby i przedmioty. Po powrocie w to samo miejsce, z przerażeniem stwierdziła, że obok porzuconych rzeczy znajdują się również zwłoki mężczyzny.
Niewiele wiadomo na temat tożsamości zmarłego. Świadkowie opisują go jako mężczyznę w średnim wieku, który był ubrany w codzienne ubrania, mokre od wody jeziora. Na miejscu znaleziono również jego osobiste przedmioty, co sugeruje, że mógł on przebywać nad wodą z jakiegoś powodu.
Prokuratura podjęła już kroki w celu wyjaśnienia tej zagadkowej sprawy. Oględziny miejsca znalezienia ciała rozpoczęły się jeszcze tego samego dnia. Eksperci i śledczy przeszukują okolicę w poszukiwaniu dowodów, które mogłyby rzucić światło na przyczyny i okoliczności śmierci mężczyzny.
Mieszkańcy są zaniepokojeni i obawiają się o bezpieczeństwo w rejonie. Policja apeluje o zachowanie spokoju i prosi osoby, które mogły być świadkami zdarzeń związanych z tą tragedią, o kontakt.
Niedawno pisaliśmy o innym zdarzeniu. 18 listopada 2023 r. na Jeziorze Długim w Olsztynie doszło do makabrycznego odkrycia. Spacerowicze zauważyli dryfujące ciało.
Spoczywaj w pokoju! Piekne jezioro oczywiscie zabetonowane przez Grzymowicza i jego zastepce Szewczyka ktory przez 14lat jedyne co zrobil to podwyzszyl oplaty za wywoz smieci i wode. Ma 26hektarow niech sie zajmie nimi. Pozegnajmy ich! KONIEC
mógł przebywać z jakiegoś powodu.To daje do myślenia,A gdyby przebywał z żadnego powodu?