Wczesnym rankiem, około godziny 5, przed jednym z klubów w Olsztynie doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Dwóch mężczyzn wdało się w awanturę, która wkrótce przybrała niebezpieczny obrót.
Sytuacja szybko eskalowała, gdy jeden z uczestników konfliktu, po chwilowej ucieczce, powrócił z nożem bojowym o długości ostrza 20 cm i groził ochroniarzom. Na szczęście dzięki zdecydowanej reakcji jednego z pracowników ochrony, który odparł atak kopnięciem, agresor zrezygnował z dalszego ataku i uciekł. Mimo groźnie wyglądającego zdarzenia nikt nie doznał poważniejszych obrażeń.
Wydarzenie to wywołało poruszenie wśród mieszkańców i gości klubu. Według relacji naocznego świadka początkowo wydawało się, że jest to typowa bójka między dwoma mężczyznami. Sytuacja jednak stała się niebezpieczna, gdy jeden z uczestników awantury zdecydował się na przyniesienie noża. Ochroniarze klubu zazwyczaj przygotowani na różnego rodzaju nocne incydenty tym razem musieli zmierzyć się z wyjątkowo niebezpiecznym zachowaniem.
Przyczyny konfliktu na tę chwilę pozostają niejasne. Nie wiadomo, co dokładnie doprowadziło do eskalacji agresji między dwoma mężczyznami.