Blogowanie to nie tylko pisanie do pamiętnika – to styl życia i dla najlepszych sposób na zarabianie pieniędzy. O blogach i blogerach rozmawiamy z Lidą Piechotą.
W sobotę w kawiarni Cafe L’Art de Vivre spotkali się blogerzy z Olsztyna. W trakcie mitingu odbyły się warsztaty obróbki fotografii, prelekcja na temat języka polskiego i blogowania. Jedną z organizatorek była dziennikarka i blogerka Lidia Piechota.
– Skąd pomysł na spotkanie blogerów?
– Pomysł na spotkanie pojawił się w głowie mojej szalonych koleżanek Karolibu i Niszy. Kiedyś brałam udział w takim spotkaniu w Olsztynie i pomyślałam, że to dobry pomysł, żeby tym razem nie być tylko uczestnikiem, ale też organizatorem. Dlaczego? Dlatego, że miałam ochotę się czegoś nauczyć np. w kwestii obrabiania zdjęć na potrzeby bloga albo na temat instalacji najróżniejszych aplikacji na profilu bloga na FB. Chciałam też dowiedzieć się co kryje się za słowem “pozycjonowanie”, bo sporo spraw technicznych jest dla mnie czarną magią.
– Na spotkaniu było bardzo dużo kobiet – czy w Olsztynie mężczyźni nie blogują?
– Na spotkanie nie zapraszałyśmy konkretnych osób. Mógł zapisać się każdy. Tak się jednak składa, że Karolibu i ja jesteśmy mamami i sporo piszemy o dzieciach. Dlatego nasze blogi docierają głównie do blogujących mam. Faceci w Olsztynie blogują i z tego co wiem – całkiem nieźle im to wychodzi. Mam nawet wrażenie, że są w tym bardziej konkretni i profesjonalni. Spotkanie przewidziałyśmy na 25 osób i w sumie dobrze się złożyło, że była to grupa o podobnych zainteresowaniach.
– Jakie są twoje ulubione olsztyńskie blogi?