W tym roku minęło 25 lat od momentu powołania w Olsztynie Straży Miejskiej. Uroczystości odbyły się w dawnej sali sesyjnej Urzędu Miasta.
Okolicznościowy film, awanse, wyróżnienia, a nawet wierszowane życzenia – w ten sposób we wtorek (30 sierpnia) w ratuszu był obchodzony Dzień Strażnika Miejskiego. W tym roku był jednocześnie okazją do celebrowania ćwierćwiecza istnienia olsztyńskiej formacji.
W stolicy Warmii i Mazur już w 1975 roku powołana została Miejska Służba Porządkowa. Jednak w kształcie, jaki znamy obecnie Straż Miejska funkcjonuje od 10 kwietnia 1991 roku.
– W styczniu tamtego roku miałem okazję uczestniczyć w Poznaniu w ogólnopolskim kongresie – mówił zastępca prezydenta Olsztyna, Jarosław Słoma. – Podczas spotkania prezentowana była koncepcja nowej służby. Swoją pracą przez 25 lat dobrze zapisaliście się w historii naszego miasta, przysłużyliście się mieszkańcom.
Z roku na rok zgłoszeń jest coraz więcej. Tylko do końca czerwca odnotowali ich ponad 11,5 tys. W tym samym czasie 2015 roku było o ok. półtora tys. mniej.
– Trochę lat nam przybyło, ale i doświadczenia – przyznał komendant Jarosław Lipiński. – Strażnik spełnia służebną rolę wobec obywateli. Dziękuję moim podwładnym za trudną, ale owocną pracę.
Taka uroczystość to tradycyjnie już okazja do wyróżnienia najlepszych i wręczenia awansów. Łącznie w ten sposób uhonorowano kilkanaście osób.
W olsztyńskiej straży pracuje 82 funkcjonariuszy. Mają do dyspozycji m.in. 10 samochodów, osiem rowerów, motorowery, siatkę do wyłapywania zwierząt.
