Niezwykłe zjawisko na polskim niebie. Pojawiła się zorza polarna. Zjawisko to można podziwiać na zdjęciach.
Niezwykłe zjawisko na niebie
W ciągu kilku ostatnich nocy można było podziwiać na niebie zorzę polarną. Jak powiedział Karol Wójcicki, popularyzator astronomii „Za nami dwie magiczne noce, w czasie których na polskim niebie podziwiać mogliśmy zorzę polarną. Wszystko za sprawą silnej burzy magnetycznej, która wywołana została przez uderzenie gęstego i szybkiego wiatru słonecznego pochodzącego z kombinacji równikowej dziury koronalnej na Słońcu i koronalnego wyrzutu masy (CME)”.
Zorza nad warmińskim jeziorem
Jednym z miejsc, gdzie można było podziwiać zorzę polarną było jezioro Wielochowskie. Na swoich fotografiach uwiecznił ją KrzysiekLitwin foto.
Jak napisał na swoim profilu na Facebooku „Zawsze twierdziłem, że Jezioro Wielochowskie jest magiczne. Zorza polarna. 27.02.2023 r. Oczywiście aparat widział więcej niż oko, ale okiem też było widać, tylko nie było tak barwnie”.
Zorza w okolicach Elbląga
Z poniedziałku na wtorek zorza polarna była również widziana w okolicy Elbląga. Zdjęcia wykonano także między innymi w Łęczach i Kadynach. Można je podziwiać na profilu na Facebooku Info Meteo – Północ Pl.
Koniunkcje Jowisza z Wenus
1 oraz 2 marca na niebie można zaobserwować niezwykłe zjawisko. Odległość między Jowiszem a Wenus będzie wynosić jedynie ~0,40 stopnia. Zjawisko to będzie można podziwiać tuż po zachodzie słońca, jedynie przez 2,5 godziny.
Wenus świeci obecnie jasnością obserwowaną -3,9 magnitudo, co oznacza, że jest ona jedną z najjaśniejszych obiektów, jakie można zaobserwować na wieczornym niebie. Z kolei jasność Jowisza wynosi -1,9 magnitudo.
Koniunkcje tych dwóch planet najlepiej jest obserwować tuż po zachodzie Słońca. W całości zjawisko będzie widoczne na zachodnim horyzoncie nieba. Będzie je można podziwiać do godziny 19:30. Najlepiej robić to w miejscu oddalonym od świateł i wysokich drzew czy budynków.
Co istotne dobre warunki do obserwacji Jowisza i Wenus będą do połowy marca. Do 2 marca będzie możliwa obserwacja zbliżania się do siebie planet.
źródło: Astronomia24
A grzymowicz tramwaja ma popsutego