Ponad 60 razy interweniowali w ostatnich godzinach strażacy przy usuwaniu skutków silnego wiatru w woj. warmińsko-mazurskim. Z powodu awarii nie ma prądu blisko 7 tys. odbiorców w regionie.
„W miejscowości Bemowizna w powiecie braniewskim samochód osobowy uderzył w powalone na drogę drzewo. W tym zdarzeniu nikt nie został poszkodowany” – poinformował w sobotę rzecznik warmińsko-mazurskiej straży pożarnej st. kpt. Grzegorz Różański.
W Działdowie silny wiatr uszkodził dach budynku mieszkalnego, w Szczepankowie w powiecie iławskim przeniósł i połamał blaszany garaż.
Od piątkowego wieczoru do soboty rano strażacy mieli już 68 interwencji związanych z silnym wiatrem, głównie przy usuwaniu połamanych drzew i konarów. Powalone drzewa blokowały lokalne drogi, m.in. Gudniki – Reszel, Grzęda – Bisztynek i Lipinki – Bielice.
Wskutek silnego wiatru około 6,9 tys. odbiorców nie ma prądu, wyłączone są 242 stacje transformatorowe – przekazał rzecznik wojewody warmińsko-mazurskiego Krzysztof Guzek.
Do takich awarii dochodziło w powiatach: ostródzkim, nidzickim, szczycieńskim, bartoszyckim, elbląskim i iławskim. Awarie są usuwane na bieżąco.
źródło: PAP