W piątkowy wieczór w Olsztynie odbył się Najlepszy Koncert Świata. Impreza disco-polo przyciągnęła tłumy, ale po jej zakończeniu pojawił się problem. Matki z wózkami nie były w stanie wejść do autobusów.
Nasza czytelniczka zwróciła uwagę na problem z komunikacją miejską, który pojawił się po piątkowej imprezie na plaży miejskiej w Olsztynie: „Chciałam przekazać, że chamstwo nie ma granic”.
Na Najlepszym Koncercie Świata bawiło się mnóstwo osób, jednak po zakończeniu występów okazało się, że niełatwo się stamtąd wydostać.
W godzinach 21-22 odjeżdżały dwa autobusy. Chciały się do nich dostać cztery matki z dziećmi w wózkach. Niestety, nie były w stanie wsiąść do pojazdów, gdyż te były obładowane do tego stopnia, że jeden z kierowców miał kłopot z zamknięciem drzwi.
Co na to regulamin MPK?
Kwestie miejsc dla wózków dziecięcych określa jasno regulamin MPK w Olsztynie, który w paragrafie 5 jasno wskazuje, że w pojazdach mogą być wydzielone i oznaczone piktogramem miejsca przeznaczone dla osób z małymi (do lat 4) dziećmi i kobiet w ciąży, osób niepełnosprawnych i o ograniczonych możliwościach poruszania się, osób poruszających się na wózkach inwalidzkich i… wózków dziecięcych. Ponadto jasno precyzuje, że te osoby mają pierwszeństwo w zajmowaniu wydzielonych miejsc, a pasażer, który na takim miejscu przewozi bagaż lub zwierzę, na prośbę osoby poruszającej się na wózku inwalidzkim albo osoby z wózkiem dziecięcym jest zobowiązany je zwolnić.
Z całym szacunkiem, ale wydaje mi się że koncert disco polo w takich godzinach nie jest właściwym miejscem dla dzieci w wózkach… zresztą tych starszych też.
A co szanowne madki robiły o tej porze ze swoimi bombelkami?