Kara do 3 lat pozbawienia wolności grozi 19-latkowi. Mężczyzna posiadał przy sobie narkotyki, kiedy to został zatrzymany przez policjantów. Teraz ze swojego nieodpowiedzialnego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem.
W piątek (13.05.2022r.) kilka minut po północy oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o tym, że od dłuższego czasu w toalecie na stacji benzynowej jest zamknięty młody mężczyzna. Funkcjonariusze w obawie o życie i zdrowie człowieka alarmowo pojechali na miejsce. Toaleta była zamknięta. Pomimo wołania i pukania, nikt nie odpowiadał, a w środku paliło się światło.
Policjanci przy pomocy zapasowego klucza weszli do środka. Okazało się, że mężczyźnie na szczęście nic się nie stało. 19-latek powiedział funkcjonariuszom, że zamknął się w toalecie, ponieważ korzystał z Internetu. Mieszkaniec Iławy podczas interwencji dziwnie się zachowywał, miał problem ze składnym wypowiadaniem się, odpowiadaniem na pytania. W trakcie kontroli okazało się co było przyczyną takiego zachowania 19-latka.
Mężczyzna posiadał przy sobie szklaną lufkę, woreczek strunowy z suszem roślinnym oraz zawiniątko z proszkiem koloru białego. Po badaniu okazało się, że jest to amfetamina i marihuana. Mundurowi zatrzymali mężczyznę i osadzili w policyjnej celi.
Ustawa o przeciwdziałaniu narkomani za ten czyn przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności. Teraz mężczyźni ze swojego nieodpowiedzialnego zachowania będą tłumaczyli się przed sądem.
źródło: KWP