W Kościele katolickim na Warmii pojawił się problem braku kandydatów na kapłaństwo. Rektor olsztyńskiego seminarium duchownego Hosianum ks. Hubert Tryk ogłosił w liście skierowanym do wiernych, że w tym roku nie odbędą się święcenia kapłańskie z powodu braku chętnych. Z kilku kandydatów, którzy zgłosili się sześć lat temu, nie pozostał ani jeden. Problem braku powołań dotyczy nie tylko tej diecezji, ale także innych regionów. Rektor Tryk uważa, że spadek powołań to nie przejaw Bożego skąpstwa, ale kryzysu powołanych, którzy z różnych przyczyn nie mogą odpowiedzieć na Boże wezwanie. W jego ocenie proces formacji wymaga dużo dyscypliny i poświęcenia, jednak Grono wychowawców oferuje pomoc w rozeznaniu powołania. Źródło: PAP
reklama
Pewnie wina Tuska, Żydów, małych dzieci (bo kuszą), Niemców, płodów, kobiet no bo przecież nie wina kościoła katolickiego. Stare złodziejskie kościelne pazerne pierdziele.
Jakby w gacie ludziom nie zaglądali to by klechy większe poparcie miały.