Mieszkańcy południowej części Olsztyna, zwłaszcza osiedli, od wielu lat zabiegali o stworzenie dużego terenu zielonego na tym obszarze. Kiedy miasto rozpoczęło budowę zbiorników retencyjnych, pojawiła się taka możliwość. Jeden z nich mieści się na zaniedbanej łące przy alei Sikorskiego i ulicy Paukszty. Olsztynianie wzięli sprawy w swoje ręce i zgłosili w Olsztyńskim Budżecie Obywatelskim projekt rozbudowy parku.
Zbiornik retencyjny Sikorskiego-Paukszty o pojemności ponad 38 tysięcy metrów sześciennych powstał jako część projektu gospodarowania wodami opadowymi na terenie miasta. Dzięki dofinansowaniu z funduszy europejskich powstało sześć nowych zbiorników i przebudowano dwa istniejące.
To pierwszy etap przywracania mieszkańcom terenu pomiędzy Nagórkami a Jarotami. Miasto zrobiło również nasadzenia: 145 drzew liściastych, 5 drzew iglastych, 6338 krzewów liściastych, 441 krzewów iglastych, 3570 metrów kwadratowych kwietników, które obsadzono bylinami.
Wykonawca na bieżąco kształtował teren, podziemną infrastrukturę, a ostateczne wytyczał ścieżki, uzupełniał zieleń oraz montował małą architekturę.
Prezydent Grzymowicz jest zadowolony z powstania parku. Zdaje sobie sprawę, że był on bardzo wyczekiwany przez mieszkańców dwóch pobliskich dużych osiedli, ponieważ brakowało tutaj zielonej przestrzeni, którą można wykorzystać do spotkań, relaksu czy rekreacji. Jednocześnie zaznacza, że ten obiekt będzie też spełniać ważną rolę ze względu na bezpieczeństwo miasta i olsztynian.
To nie koniec inwestycji w tej okolicy. Dzięki Olsztyńskiemu Budżetowi Obywatelskiemu jeszcze w tym roku powstanie następna część parku. Zaplanowano wykonanie oświetlenia i budowę ciągów pieszych i pieszo-rowerowych na odcinku o długości około 220 metrów, nasadzenie 150 nowych drzew oraz umiejscowienie dodatkowych ławek i koszy. To pozwoli na otworzenie się parku z jeszcze jednej strony: od ulicy Turowskiego.
hrywna
czy sycz juz na ukrainie?