W Olsztynie powstaje nowa droga tramwajowa. Ma połączyć osiedle Jaroty i Pieczewo z fabryką Michelin i węzłem przesiadkowym przy dworcu PKP i PKS.
Inwestycja obejmuje powstanie dwutorowej linii tramwajowej, która ma być uzupełnieniem nowej linii. Ponadto zostanie przebudowana pętla Pieczewo, która ma stać się wspólnym węzłem dla ruchu tramwajowego, samochodowego, autobusowego, rowerowego i pieszego. Zmieni się układ drogowy: trzeba będzie przebudować skrzyżowania, przejścia dla pieszych, przystanki, chodniki, ścieżki rowerowe i zatoki autobusowe. Powstanie też nowa infrastruktura piesza i rowerowa.
Sporo zadań, a to dopiero pierwsza część
Drugi etap obejmuje około 8-kilometrowe podwójne torowisko, poprowadzenie nowej trakcji z obecnej pętli w Pieczewie przez ulice Wilczyńskiego, Krasickiego, Synów Pułku, Wyszyńskiego do alei Piłsudskiego i dalej, aż do istniejącej sieci na skrzyżowaniu z ulicą Kościuszki. Zasadniczo torowisko będzie ulokowane na poboczu jezdni, poza odcinkiem od Pieczewa do skrzyżowania ulic Krasickiego i Sobocińskiego oraz wzdłuż alei Piłsudskiego. Tam powstanie trambuspas. Dodatkowo miasto zyska nową estakadę: nad skrzyżowaniem ulic Krasickiego i Synów Pułku.
Powstanie 13 nowych przystanków oraz docelowy węzeł przesiadkowy na placu przy Wysokiej Bramie (wcześniej uniemożliwiały to prowadzone w tym miejscu wykopaliska archeologiczne).
Z informacji podanych na stronie Serwisu Urzędu Miasta Olsztyna wynika, że orientacyjny koszt wyniesie 208 milionów złotych, z czego 69,53 procent pokryje dofinansowanie z Unii Europejskiej.
Budowa nowej linii tramwajowej
W lipcu 2021 roku w południowej części miasta rozpoczęły się prace nad budową nowej linii tramwajowej. Za realizację inwestycji jest odpowiedzialne konsorcjum firm Polimex Mostostal oraz Trakcja SA. Prace mają potrwać około 26 miesięcy
Rzeczniczka prasowa Polimeksu, Anna Czyż, podkreśla, że wykonawca będzie się starał działać w sposób jak najmniej uciążliwy dla mieszkańców i użytkowników dróg, aczkolwiek przyznaje, że prace będą wymagały ograniczenia ruchu na całym odcinku, co będzie się wiązało z całkowitym zamknięciem niektórych odcinków ulic, ograniczaniem dostępu do chodników i ścieżek rowerowych czy zmian tras komunikacji miejskiej.
Poza nową linią tramwajową powstaną strefy o spowolnionym ruchu, ronda w miejsce tradycyjnych skrzyżowań, 10 kilometrów tras rowerowych, rozbudowany zostanie system ITS. Częściowo z programu zakupione zostaną nowe tramwaje od Durmazlara.
Nigdzie nie widać pracowników
Jak zaalarmowali nas czytelnicy, w ostatnim czasie w miejscu budowy nowej linii tramwajowej nie widać w ogóle pracowników.
Jakiś czas temu pisaliśmy o problemach przy budowie innej inwestycji, Uranii, gdzie w związku z wojną w Ukrainie prawie jedna trzecia załogi wyjechała bronić swojego kraju. Tutaj szczegóły: Przebudowa Uranii w Olsztynie zagrożona: Ukraińcy wyjechali, brakuje rąk do pracy
Czyżby wykonawca nowej linii tramwajowej miał ten sam problem?
Ratusz uspokaja: wszystko idzie zgodnie z planem
Zapytaliśmy o to Martę Bartoszewicz, rzeczniczkę prasową Urzędu Miasta Olsztyna. Ona również dostrzega problem związany z dynamiczną sytuacją spowodowaną wojną w Ukrainie, jednak zaznacza, że kontrakt na realizację budowy nowej linii tramwajowej jest realizowany zgodnie z założeniami.
Dlaczego więc nie widać pracowników?
Marta Bartoszewicz tłumaczy, że obecnie realizowany jest najmniej efektowny etap prac ziemnych, modernizacji przyłączy i likwidacji kolizji, który często wiąże się z koniecznością przepięcia sieci, co z kolei wymaga wyłączenia z użytkowania dłuższego odcinka całego przyłącza. Zdaje sobie sprawę, że postronny obserwator może odnieść wrażenie, że na danym fragmencie „nikogo nie ma i nic się nie dzieje”, ale ze względu na ograniczenia technologiczne jest to jedyny sposób na realizację takiego przedsięwzięcia.
Dodaje, że obecnie na kilku odcinkach, między innymi od pętli w Pieczewie, przez ulicę Wilczyńskiego, po Krasickiego do Synów Pułku, na ulicy Wyszyńskiego (między ulicami Pstrowskiego i Piłsudskiego) czy na fragmencie alei Piłsudskiego (od ulicy Obiegowej do Kościuszki), trwa przebudowa podziemnych sieci wodociągowych, kanalizacyjnych, energetycznych, ciepłowniczych i teletechnicznych.
Zapowiada też, że niedługo rozpoczną się prace przy budowie estakady na Synów Pułku oraz budowa pierwszych torowisk, czyli przygotowanie wszystkich warstw podłoża na ulicy Wilczyńskiego w pobliżu pętli Pieczewo.
Mieszkańcom Olsztyna pozostaje uzbroić się w cierpliwość.
poroniony pomysł te tramwaje. nikomu to niepotrzebne. budowac nowe drogi celem stworzenia połączeń między istniejącymi lub rozbudowującymi osiedlami a nie na siłe przesadzic ludzi z własnych samochodów do tramwajów.
Łże jak jej grzym kazał. Żeby nie użyć bardziej pasujących słów do takiej wioskowej laluni