Północna obwodnica Olsztyna ma być drogą dwupasmową, niezależnie od tego, który wariant zostanie ostatecznie wybrany. Przyznali to drogowcy. Karol Głębocki z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad mówi, że taka decyzja jest wynikiem prognozowanego natężenia ruchu do 2051 roku.
Nowe warianty północnej obwodnicy Olsztyna
Nowe warianty północnej obwodnicy Olsztyna mieszkańcy poznali w lutym. Odpowiedzialna za projekt firma Trakt przedstawiła kilka modeli dla obu stron miasta.
Teraz okazało się, że niezależnie od wariantu przedsięwzięcia, obwodnica ma mieć jedną jezdnię i dwa pasy ruchu, co potwierdza GDDKiA.
Rzecznik prasowy olsztyńskiego oddziału GDDKiA, Karol Głębocki, powiedział, że obwodnicę zaplanowano jako „drogę klasy GP, czyli główną ruchu przyspieszonego o przekroju 1×2”. Potwierdził tym samym, że projekt zakłada jedną jezdnię i dwa pasy ruchu w przeciwnych kierunkach.
Jeden pas ruchu ma mieć szerokość 3,5 m.
Dla obsługi ruchu lokalnego zaplanowano budowę dróg zbiorczych, którymi trzeba będzie dojechać, aby włączyć się na skrzyżowaniu do ruchu na obwodnicy. Nie będzie możliwości wjazdu na obwodnicę z posesji.
Co na to mieszkańcy gminy Dywity?
Pan Bartek, mieszkaniec gminy Dywity, pracuje w Olsztynie i jest zaskoczony takim rozwiązaniem. Przewiduje, że okoliczne miejscowości będą się rozbudowywać i przybędzie mieszkańców. Spodziewał się drogi ekspresowej i nie jest przekonany, czy w tej sytuacji budowa nowej drogi w ogóle ma sens.
Dlaczego nie czteropasmówka?
Karol Głębocki tłumaczy, że wynika to z prognozowanego natężenia ruchu w ciągu 20 lat od oddania drogi do użytku, czyli w 2051 roku. Ta prognoza wskazuje, że – w zależności od wybranego wariantu – w korytarzu wschodnim na obwodnicy Olsztyna będzie przejeżdżać od 3,5 do 10 tysięcy, a na obwodnicy Dywit od 8 do 15 tysięcy pojazdów na dobę. W korytarzu zachodnim na obwodnicach Olsztyna i Dywit będzie to od 8 do 10 tysięcy pojazdów na dobę. Rzecznik podkreśla przy tym, że im dalej od miejscowości przebiega droga, tym niższe jest natężenie ruchu.
Prace nad obwodnicami – analizy trwają
Na ten moment są prowadzone analizy, którym korytarzem powinna przebiegać obwodnica (etap studium korytarzowego). Prace potrwają do końca roku.
Władze miasta pozostają w stałym kontakcie z GDDKiA i podkreślają, że w tej kwestii mają do niej pełne zaufanie.
Rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta Olsztyna, Marta Bartoszewicz, mówi, że obecnie najważniejsze jest ustalenie przebiegu trasy i to jest główny temat rozmów i negocjacji. Władze uważnie wysłuchają i przeanalizują przyczynę konkretnych decyzji w tej sprawie.
W środę 9 marca o godzinie 16:00 na platformie MS Teams odbędą się w formie on-line konsultacje z mieszkańcami.
źródło: olsztyn.com.pl
Zasrane Dywity, a miało by tak dobrze
Najpierw gadali z 10 lat, teraz projektują, konsultują i kombinują kilka następnych, a na koniec zbudują drogę osiedlową?