Policjanci wyjaśniają sprawę wyrzucenia do kontenera na śmieci 4 szczeniaków. Niestety jedno z nich nie przeżyło. Pozostałe zwierzęta trafiły pod opiekę inspektorów OTOZ Animals w Olsztynie. Ich właścicielka została zatrzymana i usłyszała już zarzuty. Grozi jej kara do 3-lat pozbawienia wolności.
We wtorek (04.01.2022) oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie, że z jednego ze śmietników na terenie Olsztynka dobiegają piski szczeniaków. Natychmiast na miejsce został wysłany policyjny patrol, który ustalił szczegóły zdarzenia.
Z otrzymanych informacji wynikało, że kobieta najpierw miała wrzucić do śmietnika zawinięte w foliowy worek szczenięta, a następnie – po interwencji sąsiadów, a przed przyjazdem policyjnego patrolu – zabrała pieski z powrotem do domu. Funkcjonariusze po dotarciu poszli pod wskazany adres, gdzie na miejscu zastali 64-latkę, która przyznała, że wrzuciła 4 szczeniaki do śmietnika, a potem zabrała je do domu. Niestety jedno ze zwierząt nie przeżyło.
Policjanci na miejsce wezwali przedstawicieli Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt Animals w Olsztynie, którzy zaopiekowali się dwutygodniowymi szczeniętami i ich matką. To właśnie dzięki ich pomocy możliwe, że czworonogi znajdą swój nowy, lepszy dom.
64-latka została zatrzymana i trafiła od policyjnego aresztu. Okazało się, że była nietrzeźwa. Swoje zachowanie tłumaczyła brakiem środków finansowych potrzebnych do opieki nad zwierzętami. Następnego dnia po wytrzeźwieniu, kobieta usłyszała zarzut znęcanie się nad zwierzętami.
Grozi jej kara do 3 lat pozbawienia wolności.
źródło: KMP Olsztyn