Pierwszego dnia stycznia na klatce schodowej znaleziono zwłoki mężczyzny. Na przestrzeni kilku miesięcy były tu dwa samobójstwa. Co łączy te zdarzenia? Wszystkie dramaty miały miejsce na 10 piętrze tego samego wieżowca przy ul. Żołnierskiej w Olsztynie.
W listopadzie z 10 piętra wyskoczył młody chłopak. Mimo próby, nie udało się go uratować. Ratownicy walczyli 30 minut. „Około godz. 14.30 otrzymano zgłoszenie, że z jednego z bloków na ul. Żołnierskiej wypadł młody mężczyzna. Niestety nie udało się go uratować. Na miejscu pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza z technikiem kryminalistyki. Policjanci wykonują czynności pod nadzorem prokuratora” – powiedział wtedy Andrzej Jurkun, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
To nie pierwszy przypadek samobójstwa w tej klatce. Parę miesięcy wcześniej inny mężczyzna targnął się na swoje życie skacząc z 10 piętra.
Dziś Gazeta Olsztyńska podała kolejną wstrząsającą informację. W Nowy Rok na klatce schodowej znaleziono martwego człowieka. Zwłoki leżały na 10 piętrze. „W sobotę (pierwszy stycznia) oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie o znalezieniu ciała 39-latka w jednym z bloków na terenie miasta. Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza wraz z technikiem kryminalistyki. W czynnościach osobiście uczestniczył prokurator. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich w zdarzeniu. Ciało 39-latka zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych. Trwają czynności mające na celu wyjaśnić przyczyny śmierci mężczyzny” – powiedział w rozmowie z GO sierż. szt. Andrzej Jurkun z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Czy nad 10 piętrem wieżowca wisi śmiertelne fatum? Może to nie mieć związku, ale w bloku obok w 1991 roku nastąpił wybuch gazu. Zginęły wtedy cztery osoby.
„Może to nie mieć związku, ale w bloku obok w 1991 roku nastąpił wybuch gazu. Zginęły wtedy cztery osoby.” Serio? Naprawdę myślisz, że to mogło mieć jakiekolwiek znaczenie? Jaki zaboboniarz 😀
Czy możemy sie coś więcej dowiedzieć o tym wybuchu w 1991roku?