Informacje dotyczące śmierci piętnastoletniego chłopca zakażonego wirusem SARS-CoV-2 zostały podane przez warmińsko-mazurskie służby sanitarne. Chłopiec zmarł w szpitalu dziecięcym w Olsztynie. Według lekarzy był to pacjent z wieloma ciężkimi chorobami, które występowały u niego od urodzenia, nie był również zaszczepiony. Wojewódzki inspektor sanitarny w Olsztynie, Janusz Dzisko, potwierdził tę informację i dodał, że takie zgłoszenie od szpitala otrzymał dzień wcześniej. Zastępca dyrektora ds. lecznictwa Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie, Barbara Chwała, poinformowała, że chłopiec został przyjęty do szpitala z powodu rodzinnego zakażenia koronawirusem, z objawami ciężkiego zapalenia płuc i narastającymi objawami niewydolności oddechowej. Niestety, mimo intensywnego leczenia, nie udało się uratować dziecka. Jak zaznaczyła, chłopiec i jego rodzina nie byli zaszczepieni przeciwko COVID-19. Na skutek rosnącej liczby zakażeń wymagających hospitalizacji zdecydowano się na zwiększenie liczby łóżek covidowych w olsztyńskim szpitalu dziecięcym z 25 do 35 miejsc. Dzieci są hospitalizowane w każdym wieku, od noworodków do pełnoletnich pacjentów. W województwie warmińsko-mazurskim zajętych jest obecnie 783 łóżek covidowych na 1079 dostępnych łóżek (73 proc.), w tym 61 na 118 respiratorów (52 proc.). Ministerstwo Zdrowia podało w środę, że wykryto 1218 nowych przypadków zakażeń koronawirusem, 17 osób zmarło na COVID-19, a 20 z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami. Źródło: PAP.
reklama
Nowe informacje ws. śmierci 15-latka zakażony wirusem SARS-CoV-2
OlsztynNowe informacje ws. śmierci 15-latka zakażony wirusem SARS-CoV-2
reklama
Jak to mówią, tonący brzytwy się chwyta. Tutaj się jej nie chwycili, chociaż wcale nie była ostra… Mieć wielochorobowatość i czekać bezczynnie na zakażenie? Nie wyobrażam tego sobie…
Ze szczepieniami na covid u dzieci to wy się odpi….e!!!!!!!